Bush chce zamknięcia baz wojskowych
Prezydent George Bush przekonywał
o konieczności likwidacji części baz wojskowych w USA, czemu
sprzeciwiają się mieszkańcy regionów, gdzie są one zlokalizowane.
27.05.2005 | aktual.: 27.05.2005 19:53
Mamy więcej baz niż potrzebujemy - powiedział Bush w przemówieniu wygłoszonym na zakończenie roku szkolnego w Akademii Marynarki Wojennej w Annapolis w stanie Maryland.
Pentagon ogłosił niedawno kolejną od zakończenia zimnej wojny, ale pierwszą od 10 lat fazę zamykania baz. Planuje się zaoszczędzić dzięki temu 48,8 miliarda dolarów w ciągu 20 lat. USA zamykają także wiele baz za granicą lub przenoszą je do innych krajów.
Plan likwidowania baz napotyka sprzeciw w Kongresie, którego członkowie są pod naciskiem swego elektoratu. Bush obiecał, że specjalna komisja w Kongresie rozpatrzy, które bazy powinny być zamknięte.
Podkreślił, że likwidacja baz jest elementem ogólnych zmian przeprowadzanych w siłach zbrojnych, aby dostosować je do nowej sytuacji na świecie, gdzie Ameryka stoi przed innego typu zagrożeniami niż w czasach konfrontacji z ZSRR.
Armia amerykańska ma być mniejsza liczebnie, ale zdolna do szybszego przenoszenia się z miejsca na miejsce i do szybszego reagowania na zagrożenia. Kluczem do jej transformacji - powiedział Bush - jest technika i nowoczesne rodzaje broni.
Tomasz Zalewski