Burze nad Polską. Na jeziorze Śniardwy zatonął jacht
Gwałtowne burze wciąż przechodzą nad Polską. We wtorek, tylko w województwie warmińsko-mazurskim strażacy musieli interweniować ponad 200 razy. Silny wiatr na jeziorze Śniardwy przewrócił jacht. Jednostka zatonęła.
13.07.2021 21:53
220 razy interweniowali strażacy przy usuwaniu skutków burz, które przeszły we wtorek nad woj. warmińsko-mazurskim. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
- Wszystkie interwencje dotyczyły połamanych drzew i konarów, nie mieliśmy żadnych podtopień. Drzewa uszkodziły kilka zaparkowanych samochodów i poszycia dachów w pięciu budynkach. Nie było osób poszkodowanych - poinformował asp. Marcin Warcaba z warmińsko-mazurskiej straży pożarnej.
Front burzowy spowodował najwięcej szkód w powiecie piskim, mrągowskim, kętrzyńskim i giżyckim.
Po południu na jeziorze Śniardwy, na skutek silniejszego podmuchu wiatru wywrócił się i zatonął jacht. Pięć osób, które były na pokładzie, podjęli z wody ludzie z przepływającej w pobliżu barki mieszkalnej.
Burze nad Polską. W warmińsko-mazurskim 3,6 tys. odbiorców bez prądu
Burzowa aura sprawiła, że Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe było kilkukrotnie wzywane do pomocy załogom jednostek, które nie radziły sobie na wodzie, m.in. z podejściem do brzegu.
Dyżurny MOPR w Giżycku Karol Dylewski poinformował jednak, że zdecydowana większość żeglarzy, gdy pojawiają się ostrzeżenia pogodowe zakłada kapoki i jachty lawinowo spływają do portów.
W całym regionie o godz. 19 prądu nie miało około 3,6 tys. odbiorców - przekazała PAP dyżurna Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Awarie są usuwanie na bieżąco.
Według ostrzeżeń IMGW, w powiatach: ełckim, giżyckim, gołdapskim, kętrzyńskim, mrągowskim, oleckim, piskim, szczycieńskim i węgorzewskim nadal prognozowane są burze, którym będą towarzyszyć opady deszczu od 30 do 50 mm, a także porywy wiatru - lokalnie do 90 km/h. Miejscami może padać grad.