Burza po Marszu Równości. Ziemkiewicz ostro do Dulkiewicz: "Żałosna idiotko"
"Jestem dumna i zaszczycona" - napisała po Marszu Równości w Gdańsku prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz. "Z czego jesteś taka dumna, żałosna idiotko?" - zapytał publicysta "DoRzeczy" Rafał Ziemkiewicz i nawiązał do profanacji katolickich symboli podczas demonstracji.
W sobotę ulicami Gdańska przeszedł Marsz Równości. Wśród demonstrantów była grupa kobiet ubranych w kolorowe stroje i z tęczowymi aureolami nad głowami. Tańczyły one wokół rysunku waginy imitującego Najświętszy Sakrament - uznawany przez katolików za symbol ciała i krwi Chrystusa. Całość była z kolei trzymana przez osobę przebraną za duchownego.
Ich zachowanie wywołało burzę w sieci. "Zachowujecie się obrzydliwie" - ocenił ks. Daniel Wachowiak. "Prostactwo i paździerz" - napisał w internecie publicysta "Sieci" Stanisław Janecki. Dyrektor Wojskowego Biura Historycznego prof. Sławomir Cenckiewicz podkreślił, że to co się wydarzyło, było "złe", a dziennikarz Michał Szułdrzyński stwierdził, że nie wie "jak nieszczęśliwym trzeba być, by na złość innym próbować sprofanować jego świętości". "Przepraszam, ale chyba inaczej niż w Gdańsku rozumiem równość i poszanowanie dla odmienności" - dodał dziennikarz WP Marcin Makowski.
"Szydzące z obrzędowości religijnej czy epatujące wulgaryzmami parady równości są (pomijając już wszystkie inne oceny etyczne i estetyczne) po prostu kontrskuteczne. I wpychające ruchy LGBT do pudełka z napisem 'kurioza i dziwolągi'" - stwierdził w sieci dziennikarz Konrad Piasecki.
"Szkoda, że 'otwarty konserwatyzm' prezydent Aleksandry Dulkiewicz sprowadza się do robienia dobrej miny i uśmiechów, gdy krzykliwa mniejszość organizuje swoje wulgarne i obraźliwe dla katolików festyny" - dodał Szymon Ruman i opublikował zdjęcie profanacji Najświętszego Sakramentu.
Ostry wpis Rafała Ziemkiewicza. Jest reakcja Dulkiewicz
"Jestem dumna i zaszczycona, że mogłam otworzyć i uczestniczyć w Trójmiejskim Marszu Równości" - napisała po zakończeniu wydarzenia w sieci prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
"Naprawdę? Z czego jesteś taka dumna, żałosna idiotko? Z chamskiego znieważania katolików?" - zapytał publicysta Rafał Ziemkiewicz. "Z prowokacyjnego profanowania świętości? Ze wspierania gówniarstwa, którego jedynym celem jest nasrać Polakom na wycieraczkę i napluć do zupy? Bosh, ależ wy 'fajnoplacy' jesteście żałośni" - dodał. Jego wpis udostępniono na Twitterze ponad tysiąc razy. Pojawiło się pod nim także wiele komentarzy.
"Nie zgadzam się z symbolami tej demonstracji, ale nie muszę tam mówić o innych" - napisał z kolei do Ziemkiewicza znany z lewicowych poglądów ks. Grzegorz Kramer. Podkreślił także, że uwaga publicysty "DoRzeczy" była zbyt ostra i "chamska".
Polityk Kacper Płażyński zapytał z kolei, czy prezydent Gdańska nie powinna rozwiązać marszu, na którym łamane było prawo.
Teraz do sprawy krótko odniosła się sama Aleskandra Dulkiewicz. "Szacunek to warunek równości" - napisała. "Równość oznacza równowagę - jestem szanowna/y, ale i szacunek ofiarowuję. A szacunek dla innych to szacunek dla symboli, które są dla nich ważne..." - dodała.