ŚwiatBurns: szerokie poparcie dla sankcji przeciwko Iranowi

Burns: szerokie poparcie dla sankcji przeciwko Iranowi

Wciąż możliwe jest dyplomatyczne rozwiązanie
kwestii irańskiej - oświadczył w Moskwie podsekretarz
stanu USA Nicholas Burns.

19.04.2006 | aktual.: 19.04.2006 20:44

Relacjonując dwudniowe spotkanie stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemiec dotyczące programu jądrowego Iranu podkreślił, że pomimo wielu różnic, w wielu punktach udało się osiągnąć porozumienie.

W dużej mierze tę jednomyślność osiągnęliśmy dzięki ostatnim oświadczeniom (prezydenta Iranu Mahmuda) Ahmadineżada, które wydał w tym tygodniu. W ten sposób Iran sam skazał się na izolację - powiedział Burns.

Jego zdaniem uczestnicy konsultacji powinni teraz porozumieć się w sprawie taktyki rozwiązania problemu.

Burns podkreślił też, że obecnie większość stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i państw grupy G-8 popiera ewentualne sankcje przeciwko Iranowi w związku z jego programem nuklearnym.

Prawie każde państwo rozważa jakiś rodzaj sankcji, i to jest nowość - powiedział dziennikarzom, odmawiając jednak podania, które kraje popierają ich ewentualne wprowadzenie. Rosja i Chiny - będące stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa - są postrzegane jako bardzo niechętne wobec sankcji dla Teheranu.

Kolejnym krokiem będzie raport szefa Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Mohameda ElBaradeia; raport ten powinien być przedstawiony 28 kwietnia. Z naszego punktu widzenia to, co uczynił Iran w ubiegłym tygodniu, doprowadzi ElBaradeia do wniosku, że Iran nie przestrzega podstawowych zasad - ani postanowień MAEA, ani rezolucji RB ONZ - dodał.

Irański prezydent Mahmud Ahmadineżad oświadczył ponad tydzień temu, że jego kraj "dołączył do państw, które mają technologię atomową", i będzie dążył do uruchomienia produkcji wzbogaconego uranu na skalę przemysłową.

Oświadczenie Ahmadineżada dotyczyło rozpoczęcia w miejscowości Natanz w środkowym Iranie pilotażowego programu wzbogacania uranu do poziomu 3,5%. Taki materiał rozszczepialny nie nadaje się jeszcze do produkcji bomby atomowej.

Iran podkreśla, że jego program nuklearny zmierza jedynie do produkowania paliwa atomowego do elektrowni jądrowych. Tymczasem Zachód twierdzi, że Teheran chce wyprodukować bombę nuklearną.

Rada Bezpieczeństwa ONZ, która po raz kolejny zajmie się sprawą Iranu pod koniec kwietnia, żąda, aby Iran zaprzestał wzbogacania uranu. Z podjęciem jakichkolwiek działań, w tym nałożeniem ewentualnych sankcji na ten kraj, czeka na raport ElBaradeia z ostatniej inspekcji MAEA.

Burns nie odrzucił ewentualności militarnej operacji przeciwko Iranowi. USA rozpatrują zawsze wszelkie opcje. Lecz teraz skupiamy się na drodze dyplomatycznej - podkreślił.

Zwrócił się również do Rosji i innych krajów z apelem, aby zaprzestały współpracy nuklearnej z Iranem, zwłaszcza związanej z elektrownią atomową w Buszerze, w której budowie uczestniczyli Rosjanie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)