Burmistrz Aleksandrowa przeprasza prezydenta: to wina braku czujności
Burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego, Andrzej Cieśla wysłał list do prezydenta Bronisława Komorowskiego. Przeprasza w nim za zamieszanie związane z udziałem uczniów w jego spotkaniu wyborczym.
Na otwarte spotkanie z Bronisławem Komorowskim nauczycielki przyprowadziły około pięciuset uczniów z kilku szkół. Sztab wyborczy kandydata wręczył dzieciom banery z hasłami wyborczymi, którymi uczniowie witali prezydenta.
Sprawa wywołała powszechne oburzenie. Interweniowało Ministerstwo Edukacji Narodowej, bydgoskie kuratorium przeprowadziło kontrole w szkołach.
Andrzej Cieśla uważa, że udział dzieci w spotkaniu z Bronisławem Komorowskim nie budzi zastrzeżeń, bo była to wizyta głowy państwa. Natomiast naganne jest, jak twierdzi burmistrz, że uczniom wręczano materiały wyborcze. I właśnie za zamieszanie wywołane - jak twierdzi burmistrz - brakiem czujności nauczycieli pisemnie przeprosił prezydenta Komorowskiego.
W rozmowie z Radiem Pomorza i Kujaw , burmistrz nazwał "rzeczą niewątpliwie niewłaściwą" wręczanie dzieciom materiałów wyborczych, między innymi banerów z hasłem "popieram Komorowskiego".
- Tutaj mówię o opiekunach dzieci, nie zwrócono należytej uwagi, żeby ograniczyć działalność sztabu wyborczego, nie pozwalając na wręczanie tych banerów dzieciom, to była rzecz niewłaściwa i czujność została uśpiona - powiedział Andrzej Cieśla.
Burmistrz nie planuje jednak ukarania nauczycielek, które nie zareagowały na wręczanie dzieciom materiałów wyborczych.
Źródło: IAR