Bundeswehra okradziona. Policja w Niemczech apeluje
Problemy ze sprzętem i amunicją. Braki kadrowe, które Niemcy chcą łatać imigrantami. Teraz do listy problemów Bundeswehry dochodzi kolejny - nieznani sprawcy ukradli im wojskową ciężarówkę. Policja apeluje do świadków.
- Do zdarzenia doszło w nocy z 22 na 23 stycznia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w dzielnicy Schwerin-Süd w Schwerinie doszło do włamania. Nieznani sprawcy siłą wdarli się na posesję przy Otto-Hahn-Strasse i ukradli zaparkowaną tam ciężarówkę Bundeswehry - poinformował w środę po południu Rainer Autzen, rzecznik lokalnej policji.
Kryminalni ze Schwerinu (miasto w zachodniej Meklemburgii) wszczęli śledztwo w tej sprawie. Publikują fotografię skradzionej ciężarówki wojskowej i apelują do świadków. - Każdy, kto może udzielić istotnych informacji lub widział pojazd ze zdjęcia, proszony jest o kontakt z policją - dodaje Autzen.
Niemieckie media szybko podchwyciły temat, rozpisując się o niecodziennym skoku włamywaczy i stratach Bundeswehry.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Topnieje liczba chętnych". Plany ws. lekcji religii
Kradzież wojskowej ciężarówki z zamkniętej posesji to nie tylko wstyd dla niemieckiej armii, ale i kolejna pozycja do listy problemów Bundeswehry. Od dawna mówi się o brakach amunicji i sprzętu wojskowego, a także niedoborach personalnych.
Minister obrony Niemiec Boris Pistorius, który kilka miesięcy temu nawoływał do jak najszybszej modernizacji armii, przedstawił nowy pomysł na łatanie braków kadrowych. Luki mieliby wypełnić żołnierze bez niemieckiego paszportu - imigranci.
Źródło: Materiały policyjne, WP Wiadomości, "Tagesschau"