ŚwiatBułgarzy-eurooptymiści

Bułgarzy-eurooptymiści

65% Bułgarów wiąże z wejściem kraju 1
stycznia do Unii Europejskiej pozytywne oczekiwania, choć raczej w
dłuższej perspektywie, natomiast negatywnie nastawionych jest 29%. Obawy dotyczą m.in. szoku cenowego - wynika z sondażu NCIOM.

27.12.2006 10:00

Według innego sondażu, tylko 15% Bułgarów uważa, że kraj spełnił warunki członkostwa, ale większość liczy na poprawę sytuacji w wielu dziedzinach pod naciskiem UE.

Sondażem, przeprowadzonym przez rządowy Ośrodek Badania Opinii Publicznej (NCIOM) między 5 do 11 grudnia objęto 1000 dorosłych obywateli. 25% ankietowanych Bułgarów jest całkowicie spokojnych o swoją przyszłość w Unii Europejskiej. 40% jest nastawionych optymistycznie, lecz uważa, że korzyści członkostwa zobaczy raczej następne pokolenie, a nie oni sami. Głównymi korzyściami według tej grupy jest swoboda podróżowania, praca za granicą i długoterminowa perspektywa podniesienia się standardu życia w kraju, który - jak się ocenia - będzie najbiedniejszym w Unii.

W Bułgarii nie można mówić o eurosceptycyzmie, obserwowanym w niektórych państwach, które weszły do Unii w 2004 r. - uważają socjolodzy NCIOM. Istnieją jednak konkretne obawy.

Najpoważniejsza jest obawa przed szokiem cenowym. Dziennik "Standart" informuje, że rynek nieruchomości przeżywa prawdziwą gorączkę - w przedświętecznych dniach w Sofii zawierano po 1200 transakcji. Ludzie kupowali mieszkania w obawie przed ich podrożeniem po wejściu do UE.

Członkostwo w Unii budzi w Bułgarii także strach przed nieznanym, przed sankcjami ze strony Brukseli, jeżeli nie zostaną spełnione jej wymagania - stwierdza NCIOM. Socjolodzy odnotowują strach przed nowymi stosunkami w ramach UE i nierównoprawnym traktowaniem Bułgarii. Istnieje także obawa przed zwiększeniem emigracji z kraju.

Według agencji prywatnej Alfa research, o której sondażu pisze w środę dziennik "Dnewnik", tylko 15% Bułgarów uważa, że kraj spełnił warunki członkostwa. Większość liczy, że sytuacja w wielu dziedzinach, przede wszystkim w wymiarze sprawiedliwości, poprawi się dopiero pod dalszym naciskiem UE. Społeczeństwo bułgarskie szuka w członkostwie UE rozwiązanie własnych problemów - stwierdza Władimir Szopow z Alfa Research. Grupa, interesująca się konkretnymi możliwościami, otwieranymi przez członkostwo - pomocy dla rolnictwa, średniego i drobnego biznesu, dla zacofanych regionów i jak konkretnie z niej skorzystać, nie jest zbyt liczna - dodaje.

Najmniej zainteresowania wśród Bułgarów według Alfa research budzą wspólna europejska polityka zagraniczna i obronna.

Ewgenia Manołowa

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)