Jednocześnie senatorowie nie zgodzili się na zwiększenie budżetu IPN o 2 miliony złotych - senatorowie opozycyjnego Bloku Senat 2001 chcieli je przeznaczyć na budowę terenowego oddziału IPN w Krakowie.
Profesor Leon Kieres powiedział po głosowaniu, że niższy budżet utrudni działanie Instytutu. Podkreślił, że trudno mu określić skalę ograniczeń działalności IPN z mniejszym budżetem.
Mam nadzieję, że Instytut będzie dobrze służył państwu, ale bez wsparcia materialnego nie ma takiej możliwości - powiedział Kieres. Dodał, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona, bo budżetem państwa na 2002 rok zajmie się teraz Sejm.
Według senator Teresy Liszcz z Bloku Senat 2001 koalicja rządząca postąpiła nieuczciwie redukując budżet IPN o 3 miliony złotych.
Jeżeli SLD-UP chce zniszczyć Instytut, to lepsze byłoby uchylenie ustawy o funkcjonowaniu IPN - powiedziała senator Liszcz.
Autor poprawki Ryszrad Jarzembowski wyraził opinię, że przesunięcie pieniędzy z budżetu IPN na Państwowy Fundusz Kombatantów umożliwi konkretną pomoc ludziom, których najczęściej nie stać na wykupienie leków. Ludzie są ważniejsi od teczek. Teczki mogą poczekać, ludzie nie - podkreślił senator.
Senackie poprawki do ustawy budżetowej w przyszłym tygodniu rozpatrzy Sejm. Wcześniej posłowie zabrali IPN-owi 20 milionów złotych. (iza)
