Budanow na dalsze badania psychiatryczne
Trybunał wojskowy w Rostowie nad Donem postanowił we wtorek skierować płk. Jurija Budanowa, oskarżonego o zabicie młodej Czeczenki, na dalsze badania psychiatryczne i przedłużyć proces.
Wyrok na Budanowa miał być wydany we wtorek. W poniedziałek prokurator Siergiej Nazarow zaapelował o uwolnienie Budanowa od zarzutu zabójstwa, gdyż jak orzekli eksperci, był w stanie niepoczytalności. Następnie z uwagi na zły stan zdrowia Nazarow został odsunięty od sprawy. Zastąpił go Władimir Miełowanow, który zwrócił się do sądu o zmianę kwalifikacji czynu Budanowa.
O niepoczytalności oskarżonego zadecydował lekarz z instytutu psychiatrycznego w Moskwie, który, jak twierdzą rosyjscy obrońcy praw człowieka, kierował swego czasu dysydentów do szpitali psychiatrycznych.
Budanow jest oskarżony o porwanie w 2000 roku 18-letniej Elzy Kungajewej z jej domu we wsi Tangi-czu w Czeczenii i zamordowanie dziewczyny. Oskarżony przyznał się do zabicia dziewczyny, lecz utrzymuje, że doszło do tego podczas przesłuchania jej jako czeczeńskiej snajperki i że było to morderstwo w afekcie.
Był on także oskarżony o gwałt na Czeczence, jednak prokuratura odstąpiła od tego zarzutu na początku procesu w lutym 2001 roku.
Proces w Rostowie jest pierwszym, jaki wytoczono rosyjskiemu wojskowemu uczestniczącemu w wojnie czeczeńskiej. Obrońcy praw człowieka uważają, że stanowi on test, czy władze Rosji rzeczywiście chcą karać za naruszanie praw człowieka przez żołnierzy rosyjskich walczących w Czeczenii. (aka)