Brytyjska komisja śledcza: z raportu o Iraku wypadło kluczowe zdanie
Brytyjska komisja badająca
okoliczności śmierci rządowego eksperta Davida Kelly'ego ujawniła, że ówczesny szef wywiadu MI6 John Scarlett wycofał na
sugestię doradcy premiera Tony'ego Blaira, Jonathana Powella,
kluczowe zdanie z przygotowywanego rządowego raportu na temat
irackiej broni masowego rażenia.
23.09.2003 21:35
Zdanie to głosiło, że prezydent Iraku Saddam Husajn był przygotowany na użycie broni chemicznej i biologicznej, "jeśli uzna, że jego reżim był zagrożony".
Powell miał tłumaczyć, że zdanie sugeruje, że Irak stanowić będzie zagrożenie jedynie wtedy, gdy zostanie zaatakowany.
Ingerencja Powella w tekst raportu podnosi kolejne wątpliwości na temat wpływu współpracowników Blaira na tworzenie raportu.
Specjalna komisja pod przewodnictwem lorda Huttona wyjaśnia okoliczności śmierci rządowego eksperta ds. broni masowego rażenia Davida Kelly'ego, który popełnił samobójstwo po tym, jak został zidentyfikowany jako źródło informacji dziennikarza BBC.
Sprawa Kelly'ego spowodowała najpoważniejszy spadek zaufania do Blaira od początku jego rządów, a także duże napięcie w stosunkach między rządem a BBC.
Kelly powiedział BBC, że rząd w swoim raporcie wyolbrzymił zagrożenie ze strony Saddama Husajna, by przekonać opinię publiczną do wojny z Irakiem.