Brytyjka przegrała sprawę o zamrożone embriony
Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił skargę 34-letniej Brytyjki Natallie Evans przeciwko władzom brytyjskim, które orzekły wcześniej, że kobieta nie może użyć sześciu zamrożonych embrionów.
07.03.2006 13:15
Evans walczy od pięciu lat o prawo do wydania jej zamrożonych embrionów, czemu sprzeciwia się jej były narzeczony.
Sędziowie strasburskiego trybunału orzekli, że w sprawie o embriony nie został naruszony żaden z artykułów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, na które powoływała się skarżąca.
Natallie Evans wykorzystała już wszystkie możliwe kroki przed brytyjskim wymiarem sprawiedliwości. Prawo brytyjskie przewiduje, że wydanie embrionów wymaga zgodnego wniosku obojga rodziców.
Embriony powstały w 2001 r. wskutek zapłodnienia in vitro, kiedy pani Evans dowiedziała się, że cierpi na raka jajników. Jej ówczesny narzeczony Howard Johnston wyraził zgodę na zabieg, w wyniku którego powstało sześć embrionów, które zostały zamrożone. Kiedy para zerwała ze sobą, Johnston nie zgodził się na wykorzystanie embrionów.