Brytyjczycy potwierdzili. Chiny przeprowadziły cyberataki na Ukrainę
Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa rządu Wielkiej Brytanii bada zarzuty dotyczące chińskich cyberataków na ukraińskie cele wojskowe i nuklearne. Miało do nich dojść na krótko przed rosyjską inwazją. Ponad 600 stron internetowych, w tym ministerstwo obrony Ukrainy, zostało wtedy poddanych tysiącom prób włamań, koordynowanych przez chiński rząd.
02.04.2022 11:50
Twierdzenia dotyczące związków chińskich hakerów z tymi incydentami sieciowymi w Ukrainie, oparte są - jak donosi "Guardian" - na notatkach wywiadowczych, uzyskanych przez "The Times". Operacja rozpocząć się miała jeszcze przed zakończeniem Zimowych Igrzysk Olimpijskich, a jej kulminacja przypadła na 23 lutego, dzień przed inwazją Rosji na sąsiada.
Służba bezpieczeństwa Ukrainy, SBU, informuje, że wśród 600 celów ataków były, oprócz stron rządowych, także sieciowe zasoby sił obrony granicznej i banku narodowego. Próby miały na celu kradzież danych i zbadanie sposobów zakłócania lub wyłączania infrastruktury obronnej i cywilnej.
Za szeregiem cyberataków na Ukrainę stała Rosja, jednak SBU ujawnia, że jej specjaliści odkryli również włamania, które powiązać można z jednostkami ds. wojny cybernetycznej chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.
Brytyjczycy potwierdzili. Chiny przed rosyjską inwazją przeprowadziły cyberataki na Ukrainę
Według "The Times" ukraińskie służby bezpieczeństwa weszły w posiadanie szeregu notatek wywiadowczych, przygotowanych przez inny kraj. Szczegółowo opisują one skalę włamań. Wiadomo, że obejmowały one cele nuklearne. Zaatakowane zostały między innymi zasoby sieciowe Państwowego Inspektoratu Dozoru Jądrowego, a także ukraiński portal śledczy zajmujący się odpadami niebezpiecznymi.
"Guardian" informuje, że 18 marca prezydent USA Joe Biden ostrzegł swojego chińskiego odpowiednika Xî Jinpinga o "konsekwencjach", które mogą nastąpić, jeśli Chiny zapewnią Rosji materialne wsparcie podczas inwazji. Xî Jinping i Władimir Putin spotkali się w Pekinie na początku Zimowych Igrzysk Olimpijskich i wydali wspólne oświadczenie, które zawierało deklarację, że więzi między dwoma krajami "nie mają granic".
Przywódcy Rosji i Chin w tym samym dokumencie stwierdzają, że sprzeciwiają się dalszej ekspansji NATO. Wkrótce po wydaniu tego oświadczenia miało dojść, według SBU, do nasilenia cyberataków na cele ukraińskie.