Bryndza podhalańska produktem zastrzeżonym
Bryndza podhalańska jest pierwszym produktem regionalnym, który otrzymał unijny certyfikat. Oznacza to, że nazwa wyrobu będzie chroniona w całej Wspólnocie. Potwierdzili to nieoficjalnie Polskiemu Radiu urzędnicy w Komisji Europejskiej. Oficjalnie Bruksela poinformuje o tym w przyszłym tygodniu.
05.06.2007 | aktual.: 05.06.2007 13:51
Decyzja Komisji Europejskiej nie jest zaskoczeniem, bo żadne z państw Unii wcześniej nie zgłosiło sprzeciwu w tej sprawie. Zatem bryndzą podhalańską będzie można nazywać tylko ser wytwarzany według tradycyjnej receptury, w kilku polskich powiatach.
Europejski certyfikat określa dokładnie kształt i wagę bryndzy. Już wkrótce na opakowaniach sera pojawi się unijne logo. To gwarancja, że bryndza podhalańska jest regionalną specjalnością w całej Wspólnocie.
Ten owczy przysmak wyprzedził oscypka w wyścigu po unijny certyfikat. Oscypek miał szansę stać się regionalną specjalnością, ale na początku lutego Słowacy zgłosili zastrzeżenia, ponownie roszcząc sobie prawo do produkcji sera o tej nazwie. Wprawdzie niedawno Bratysława porozumiała się z Warszawą i wycofała sprzeciw, ale do Komisji Europejskiej żaden oficjalny wniosek w tej sprawie jeszcze nie dotarł.