Atak na motornicze we Wrocławiu. Szukają sprawcy
Dwie motornicze wrocławskiego MPK zostały zaatakowane podczas wykonywania swoich obowiązków zawodowych. Jeden z napastników został zatrzymany na miejscu zdarzenia, dzięki interwencji świadków. Natomiast drugi jest wciąż poszukiwany przez służby policyjne.
24.01.2024 | aktual.: 25.01.2024 06:28
Informacje o zdarzeniach zostały przekazane przez wrocławskie MPK we wtorek. Pierwszy z incydentów miał miejsce w piątek, 19 stycznia, na pętli Poświętne we Wrocławiu. Jedna z motorniczych została pchnięta, a następnie pobita przez pasażera. Sprawca jest obecnie poszukiwany przez policję.
Następny incydent zdarzył się dzień później, w sobotę, 20 stycznia, na pętli Leśnica. Tam druga kobieta została brutalnie wypchnięta z kabiny tramwaju i pobita przez mężczyznę. Jak podaje wrocławskie MPK, "obdukcja lekarska wykazała obrażenia głowy i miednicy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawca drugiej napaści został zatrzymany na miejscu przez świadków, którzy natychmiast wezwali policję. Wrocławskie MPK podziękowała świadkom za "budującą postawę". "Zbyt często bowiem zdarza się, że widząc groźne zachowania, sięgamy w pierwszej kolejności po telefon komórkowy, zamiast zareagować i wezwać pomoc" - podkreślono w komunikacie.
Nawet 3 lata więzienia
Mężczyźnie, który dopuścił się napaści na kobietę, grozi do 3 lat więzienia. Usłyszał on zarzuty m.in. naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Jak podaje TVN24, zastosowano wobec niego również środki zapobiegawcze w postaci zabezpieczenia majątkowego.
MPK we Wrocławiu zapewnia, że zapewni kompleksową opiekę pokrzywdzonym kobietom. Obiecało także zorganizować cykle szkoleń zarówno z samoobrony, jak i metod pokojowego, deeskalującego rozwiązywania sytuacji konfliktowych.
Czytaj także:
Źródło: TVN24/pap