Horror w autobusie. Nastolatek skatował kontrolera biletów
Wobec 19-latka, który w poniedziałek miał pobić kontrolera biletów w autobusie MZK w Koszalinie, zastosowano trzymiesięczny areszt - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Koszalinie.
- Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Przyznał się do zaatakowania kontrolera, ale nie przyznał się do usiłowania zabójstwa - przekazała rzeczniczka prasowa koszalińskiej Prokuratury Okręgowej prokurator Ewa Dziadczyk.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 6:20, w autobusie linii numer 8 przy ulicy Krakusa i Wandy w Koszalinie.
Agresywne 19-latek pobił kontrolera
"Z relacji pokrzywdzonego oraz zapisu kamer monitoringu zabezpieczonego z pojazdu wynika, że w trakcie rutynowej kontroli biletów 19-latek, który nie miał ważnego biletu stał się agresywny" - informuje Komenda Miejska Policji w Koszalinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Bez żadnego powodu podszedł do tego kontrolera i zaczął go uderzać pięściami, gdy mężczyzna osunął się na ziemię skakał po całym jego ciele, ale głównie uwagę miał skierowaną w okolicach głowy. O całym zdarzeniu poinformował nas dyspozytor MZK, po tym jak sprawca opuścił autobus - przekazała nadkom. Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Policja zabezpieczyła monitoring i wszczęła poszukiwania. Mężczyzna został zatrzymany tego samego dnia po kilku godzinach od zdarzenia. Pokrzywdzony kontroler MZK po zdarzeniu trafił do szpitala, wyszedł z niego we wtorek wieczorem.
19-latek jest mieszkańcem jednej z podkoszalińskich miejscowości. Pobrano mu krew do badań pod kątem zawartości środków psychoaktywnych.
Źródło: PAP/Policja