Bruksela nie odpuszcza w sprawie "lex Tusk"

Komisja Europejska ostrzega, że podejmie kolejne kroki w postępowaniu przeciwnaruszeniowym przeciw władzom Polski, jeśli przed wyborami zacznie działać komisja przewidziana "lex Tusk".

Sopot, 27.08.2023. Kampania wyborcza do parlamentu 2023. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podczas wiecu wyborczego na Placu Przyjaciół Sopotu w Sopocie, 27 bm. (mr) PAP/Piotr MatusewiczDonald Tusk
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Piotr Matusewicz
oprac.  AZY

Didier Reynders, komisarz UE ds. sprawiedliwości, już w lipcu w swym piśmie do ministra Szymona Szynkowskiego vel Sęka podkreślił, że prezydenckie poprawki do "lex Tusk" nie usuwają części kluczowych problemów.

Potem Komisja Europejska, jak wynika z nieoficjalnych informacji, wyczekiwała, czy zapisy "lex Tusk" - jak zanosiło się przez kilka tygodni - pozostaną martwe do czasu październikowych wyborów. Jednak władze Polski przystępują teraz do wyboru komisji ds. badania wpływów rosyjskich (przewidzianej w "lex Tusk"), co skłoniło Brukselę do upublicznienia ostrzeżeń Reyndersa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy szantaż Putina. "Desperacja. Stawia wszystko na jedną kartę"

Ustawa niezgodna z prawem UE

- Komisarz Reynders jasno stwierdził, że nawet jeśli poprawki (prezydenckie) wprowadzają szereg ulepszeń, to ustawa ("lex Tusk") nadal będzie budzić poważne obawy w świetle zgodności z prawem UE, jeśli komisja zacznie działać, a jej kontrole zostaną rozpoczęte w kontekście nadchodzących wyborów. Z tego powodu wzywamy polskie władze do niepodejmowania takich kroków w kontekście wyborów - powiedział we wtorek Christan Wigand, rzecznik Komisji Europejskiej. Ponadto Wigand uprzedził, że Komisja Europejska "nie zawaha się podjąć kolejnego kroku" w postępowaniu przeciwnaruszeniowym w sprawie Polski, jeśli "komisja (z "lex Tusk" - red.) podejmie działania w kontekście zbliżających się wyborów parlamentarnych".

Bruksela już w czerwcu w trybie pilnym wszczęła postępowanie przeciwnaruszeniowe z powodu przepisów "lex Tusk" (dając Polsce trzy tygodnie na odpowiedź), które - jak wyjaśniała wiceszefowa Komisji Vera Jourova - "mogą zostać wykorzystane do wpłynięcia na możliwość wyboru osób na stanowiska publiczne bez uczciwego procesu". Komisja Europejska w tym postępowaniu dopiero po raz drugi w historii powołała się bezpośrednio na artykuł drugi Traktatu UE określający prawa podstawowe Unii Europejskiej.

Pierwszy raz artykuł drugi przywołano przed kilkunastu tygodniami w skardze do TSUE na homofobiczne przepisy o "ochronie dzieci" na Węgrzech. W przypadku Polski chodzi o łamanie "zasady demokracji", ale ponadto Komisja zarzuciła m.in. łamanie poprzez lex Tusk "zasady legalności i nieretroaktywności sankcji" i "prawa do skutecznej ochrony sądowej" z unijnej Karty Praw Podstawowych, a także wymogów prawa Unii dotyczących ochrony danych osobowych.

Postępowanie przeciwnaruszeniowe trochę przyhamowało, kiedy rząd Polski poinformował w lipcu Brukselę o wstrzymaniu formowania komisji przewidzianej w "lex Tusk" oraz o pracy nad poprawkami wniesionymi przez prezydenta Andrzeja Dudę. Jednak Komisja Wenecka, agenda Rady Europy zajmująca się m.in. prawem wyborczym i konstytucyjnym, wezwała Polskę już 26 lipca do całkowitego i jak najszybszego uchylenia "lex Tusk", bo poprawki prezydenckie "nie są w stanie usunąć jej fundamentalnych wad".

A zatem poprawiona ustawa zagrozi "negatywnym wpływem na równe warunki konkurencji w kontekście zbliżających się wyborów" w Polsce. Prezydenckie poprawki do "lex Tusk" m.in. wycofały zakaz pełnienia funkcji publicznych jako "środek zaradczy", ale pozostały stwierdzenia o "braku rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym", co - zdaniem krytyków poprawek Dudy - może w praktyce ograniczać nawet bierne prawa wyborcze.

Szybka skarga do TSUE?

Kolejnym etapem postępowania przeciwnaruszeniowego Komisji Europejskiej jest przekazanie "uzasadnionej opinii" co do stawianych zarzutów z wyznaczonym terminem na usunięcie wadliwego prawa, a potem - w razie braku porozumienia z krajem członkowskim UE - skarga do TSUE. Wielu europosłów podczas lipcowej debaty o Polsce wzywało Komisję Europejską, by - jeśli "lex Tusk" pozostanie w mocy - zwróciła się do TSUE o nałożenie środków tymczasowych nakazujących natychmiastowe zawieszenie działania tej ustawy.

Tomasz Bielecki, "Deutsche Welle"

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Dron spadł w Polsce. Prokuratura przekazała nowe informacje
Dron spadł w Polsce. Prokuratura przekazała nowe informacje
Stworzyli potężną piramidę finansową. Wspólna akcja służb
Stworzyli potężną piramidę finansową. Wspólna akcja służb
Nowe przepisy dotyczące ochrony zwierząt w Sejmie
Nowe przepisy dotyczące ochrony zwierząt w Sejmie
W wypadku kolejki zginęło 16 osób. Na miejscu przywrócono ruch
W wypadku kolejki zginęło 16 osób. Na miejscu przywrócono ruch
Czy prace domowe wrócą do szkół? Polacy na "tak"
Czy prace domowe wrócą do szkół? Polacy na "tak"
Cenckiewicz na spotkaniu Trumpa z Nawrockim. MSZ o tajnych rozmowach
Cenckiewicz na spotkaniu Trumpa z Nawrockim. MSZ o tajnych rozmowach
Ból głowy dla Trumpa. Rośnie nowy lider demokratów
Ból głowy dla Trumpa. Rośnie nowy lider demokratów
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Co najmniej 19 osób nie żyje, setki rannych. Nepal znosi zakaz
Co najmniej 19 osób nie żyje, setki rannych. Nepal znosi zakaz
W tych regionach zagrzmi. Kolejne ostrzeżenia
W tych regionach zagrzmi. Kolejne ostrzeżenia
Grzegorz Braun z aktem oskarżenia. Kolejne wnioski do PE
Grzegorz Braun z aktem oskarżenia. Kolejne wnioski do PE
Ruszy proces "króla dopalaczy"? W tle groźby wobec Ziobry
Ruszy proces "króla dopalaczy"? W tle groźby wobec Ziobry