Bronisław Komorowski stracił poparcie, ale nadal wygrywa w pierwszej turze. Najnowszy sondaż
Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w lutym, największym poparciem cieszyłby się Bronisław Komorowski. Na obecnego prezydenta głosowałoby 53 proc. ankietowanych, ale jest to o trzy punkty procentowe mniej niż w styczniu - wynika z sondażu przeprowadzonego przez TNS Polska dla "Wiadomości" TVP1.
Na drugim miejscu uplasował się kandydat PiS Andrzej Duda, który podobnie jak przed miesiącem otrzymałby 19 proc. głosów. Pierwszą trójkę zamyka kandydatka SLD Magdalena Ogórek z 5-procentowym poparciem - straciła jeden punkt procentowy.
Na czwartym miejscu znalazł się Ryszard Kalisz z 3-procentowym poparciem, który po raz pierwszy znalazł się w sondażu. Kalisz nie jest jednak jeszcze oficjalnie kandydatem na prezydenta. Decyzja w tej sprawie ma zostać ogłoszona dopiero 28 lutego.
Z kolei lider partii KORWiN Janusz Korwin-Mikke uzyskał 2 proc. poparcia, o dwa punkty procentowe mniej niż w styczniu. Dwuprocentowe poparcie ma też Janusz Palikot.
Kandydat PSL Adam Jarubas, którego start został oficjalnie potwierdzony dopiero ostatniego dnia stycznia, zyskał jeden punkt procentowy i w tej chwili ma taki sam wynik jak Korwin-Mikke i Janusz Palikot - 2 proc.
Na jeden procent poparcia liczyć mogą pozostali kandydaci: Anna Grodzka i Marian Kowalski. Również 1 proc. ankietowanych odpowiedziało, że swój głos oddałoby "na kogoś innego". 11 proc. respondentów wybrało opcję "trudno powiedzieć".
Sondaż został przeprowadzony metodą wywiadu telefonicznego na grupie tysiąca dorosłych Polaków w dniach 4-5 lutego 2015 r.