Bronisław Komorowski: siedziałem 13 XII, by dziś każdy mógł demonstrować
- Walczyliśmy o demokrację i z tego powodu m.in. 13 grudnia zostałem internowany, by doczekać RP, w której demokracja jest demokracją dla wszystkich - mówi "Gazecie Wyborczej" prezydent Bronisław Komorowski.
- Też dla tych, którzy inaczej chcą obchodzić 33. rocznicę stanu wojennego - dodaje, nawiązując do organizowanego w sobotę marszu PiS.
- Dla mnie jest to jednak kwestia wrażliwości i smaku. Warto zatem obserwować i analizować, kto jakie rocznice czyni swoimi sztandarami i czy chce, aby one dzieliły, czy aby łączyły Polaków - mówi Komorowski.
Prezydent apeluje, by 13 grudnia o 19.30 zapalić świece w oknach domów na znak pamięci o ofiarach stanu wojennego i wsparcia dla walczących dziś o wolność.
Marsz PiS jest organizowany po raz czwarty. Uczestnicy przejdą z Placu Trzech Krzyży pod Belweder. Wyruszą spod pomnika Wincentego Witosa, gdzie prezes Jarosław Kaczyński wygłosi przemówienie, a po drodze złożą kwiaty pod monumentami: Ronalda Reagana, Stefana Grota-Roweckiego, Ignacego Paderewskiego, Romana Dmowskiego i Józefa Piłsudskiego pod Belwederem. W tym ostatnim miejscu o 15:00, zaplanowano drugie wystąpienie prezesa PiS.
Organizatorzy zapewniają, że marsz ma charakter pokojowy i obywatelski.