Brigitte Bardot ma 70 lat
Brigitte Bardot, legenda francuskiego kina,
symbol seksu lat 60., znana m.in. z filmów "I Bóg stworzył
kobietę", "Pogarda", kończy 70 lat. W 1974 r. aktorka
wycofała się z branży filmowej i walczy w obronie praw zwierząt.
28.09.2004 | aktual.: 28.09.2004 10:42
Brigitte Bardot (ur. w 1934 r.), rodowita paryżanka, od dziecka pobierała lekcje śpiewu i tańca i przygotowywała się do kariery filmowej. Zaczynała jako modelka - w wieku 15 lat znalazła się na okładce "Elle", rok później stawiała swoje pierwsze kroki w filmie.
Vadim stworzył Bardotkę
W 1952 roku poznała francuskiego reżysera Rogera Vadima. Mówi się, że to on właśnie stworzył z nikomu nieznanej modelki "najlepszy towar eksportowy Francji", jak po latach określano Bardotkę. Vadim oświadczył się Bardot, gdy ta miała zaledwie 16 lat i tylko ze względu na opór rodziców ślub odłożono do pełnoletności panny młodej.
W 1956 r. Vadim nakręcił "I Bóg stworzył kobietę", w którym główną rolę powierzył oczywiście swojej ukochanej. Film zrobił furorę właśnie ze względu na nowy typ filmowej bohaterki, który wykreowała Bardotka - kobiety z seksapilem, otwarcie deklarującej, że wyzwoliła się z oków konwenansu, jeżeli chodzi o życie erotyczne. Wydęte usta, lekko przymknięte powieki, kuszące pozy Bardotki - to ideał kobiety pokolenia dorastającego w latach 60.
Po rozstaniu z Vadimem sława Brigitte Bardot była już ugruntowana. Zagrała m.in. w "Pogardzie" Jeana-Luca Godarda, "Viva Maria!" i "Życiu prywatnym" Louisa Malle'a, "Prawdzie" Henri-Georges Clouzota czy filmie Julien Divivier "Kobieta i pajac".
W sumie Bardotka zagrała w ponad 50 filmach. Próbowała także podbić Hollywood - zagrała w westernie "Shalako" u boku Seana Connery'ego. Okrzyknięta francuską Marilyn Monroe w Hollywood kariery jednak nie zrobiła, bo nie radziła sobie z angielskim. Amerykańską porażkę aktorka przypłaciła załamaniem nerwowym - usiłowała popełnić samobójstwo.
BB wciąż na topie
Bardotka znana była z licznych romansów. Po rozwodzie z Vadimem wyszła za mąż za niemieckiego milionera Guntera Sachsa, by po miesiącu małżeńskiego pożycia publicznie wyznać, że była to pomyłka. Plotkowano, jak Bardotka noc w noc zabiera do siebie nowego chłopaka upolowanego na parkietach paryskich dyskotek. Simone de Beauvoir napisała, że BB jest symbolem "nowej kobiety", nie bojącej się własnej seksualności i zawsze panującej nad sytuacją. Swoboda obyczajowa Bardotki czasami posuwała się za daleko - swojego kilkumiesięcznego syna porzuciła, zostawiając go u teściów na długi weekend, który przedłużył się do kilkunastu lat.
Bardotka pokazywała się w bieliźnie w kilkunastu filmach, ale rozebrała się całkowicie dopiero w ostatnim, nakręconym w 1973 roku - "Histoire tres bonne et tres joyeuse de Colinot Trousse-Chemise".
Rok później aktorka ogłosiła, że wycofuje się z filmu i od tej pory zamierza poświęcić się obronie praw zwierząt. Działająca od 1986 roku Fundacja Brigitte Bardot piętnuje niehumanitarny ubój zwierząt, zabijanie fok na futra czy legalne we Francji polowania na ptaki wędrowne.
Nazwisko Bardotki nadal nie schodzi ze szpalt gazet - w czerwcu tego roku aktorka została skazana przez sąd w Paryżu na 5 tys. euro grzywny za podżeganie do nienawiści rasowej w swej najnowszej książce "Krzyk w milczeniu". Poszło o fragment książki, w którym Bardotka deklaruje: "Jestem przeciwko islamizacji Francji. Przez wieki nasi przodkowie, nasi dziadowie i ojcowie oddawali życie, aby wypędzić z Francji kolejnych najeźdźców". Aktorka broniła się, że uwagi były związane tylko z jej dążeniem do wprowadzenia humanitarnego sposobu uśmiercania baranów, zarzynanych w czasie islamskich świąt.
Mimo swojego wieku, nadal zajmuje wysoką pozycję w internetowych rankingach najseksowniejszych kobiet, obok Sofii Loren i Marylin Monroe.
Urodziny dla zwierząt
W przeddzień przypadających 28 września 70. urodzin dawna francuska gwiazda filmowa Brigitte Bardot po raz kolejny udowodniła swoje zaangażowanie w obronę zwierząt, apelując do szefa państwa o przychylny stosunek do siedmiu wniosków, jak podkreśliła, "po jednym na każde dziesięciolecie".
W skierowanym do prezydenta Francji Jacques'a Chiraca liście otwartym Brigitte Bardot apeluje m.in. o wprowadzenie zakazów używania produktów pochodzących z polowań na foki w Kanadzie, rytualnego uboju zwierząt ofiarnych, wykorzystywania dzikich zwierząt w cyrkach.
Bardotka podkreśliła w liście, że każdy z tych zakazów został przyjęty przez co najmniej jeden kraj Unii Europejskiej.