ŚwiatBrexit staje się faktem. Boris Johnson podpisał umowę wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej

Brexit staje się faktem. Boris Johnson podpisał umowę wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej

Brytyjski premier podpisał w piątek umowę, dzięki której Wielka Brytania opuści Unię Europejską. Kilka godzin wcześniej podobny dokument podpisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz szef Rady Europejskiej Charles Michel.

Brexit staje się faktem. Boris Johnson podpisał umowę wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej
Źródło zdjęć: © Downing Street 10
Piotr Białczyk

24.01.2020 | aktual.: 24.01.2020 19:27

"Dzisiaj po południu Boris Johnson podpisał umowę o wystąpieniu Zjednoczonego Królestwa z UE z 31 stycznia" - przekazały służby prasowe Downing Street 10. Oznacza to, że dokładnie w noc z 31 stycznia 2020 na 1 lutego o północy czasu europejskiego 00:00 (23:00 czasu londyńskiego) Wielka Brytania na dobre znajdzie się poza Unią Europejską. To pierwszy taki przypadek w historii, że kraj wspólnotowy opuszcza UE.

Taka decyzja to pokłosie referendum z 2016 roku. Wtedy blisko 52 proc. wyborców opowiedziało się po stronie wyjścia ze Wspólnoty. Frekwencja wyniosła nieco ponad 72 proc. uprawnionych do głosowania.

W piątek wczesnym popołudniem Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz szef Rady Europejskiej Charles Michel podpisali porozumienie dotyczące brexitu. Otwiera to drogę do ratyfikacji dokumentu przez europarlament.

"Podpisaliśmy z Charles'em Michelem umowę dotyczącą wyjścia Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej, otwierając drogę do ratyfikacji przez Parlament Europejski" - napisała tuż po sygnowaniu dokumentu von der Leyen.

Tekst umowy zostanie przedłożony 29 stycznia Parlamentowi Europejskiemu do ratyfikacji. Następnego dnia dyplomaci z państw członkowskich UE mają zatwierdzić pisemnie porozumienie. A 31 stycznia o północy Wielka Brytania opuści UE.

"Rzeczy nieuchronnie się zmienią, ale nasza przyjaźń pozostanie. Rozpoczynamy nowy rozdział jako partnerzy i sprzymierzeńcy" - napisał Charles Michel na Twitterze, odnosząc się do dalszych relacji między Brukselą a Londynem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (974)