Brexit. Rosyjskie media: to jeszcze nie koniec, parlament nie musi zatwierdzić referendum
• Rosyjscy dziennikarze wnikliwie analizują wyniki brytyjskiego referendum
• Wskazują na poważne osłabienie Unii Europejskiej oraz NATO
• Media w Rosji nie przewidują jednak gospodarczej i politycznej katastrofy
• "Rossijskaja Gazieta": parlament nie musi zatwierdzić Brexitu
25.06.2016 | aktual.: 25.06.2016 10:28
"Czy Unię Europejską czeka efekt domina?" - zastanawia się "Moskowskij Komsomolec". Dziennik ironizuje, że "stara, dobra Anglia postanowiła pożegnać się z kontynentalną Europą, tą samą, której symbolem był Napoleon, i której symbolem stały się Niemcy".
W opinii gazety, rezultaty brytyjskiego referendum są poważnym problemem dla pozostałych członków bloku, który opiera się na "wartościach zachodniego liberalizmu i agresywności NATO". Dziennik sugeruje, że w takiej sytuacji trzy filary zachodniego systemu: Anglia, Unia Europejska i NATO uległy osłabieniu i nie będą w stanie odpowiednio reagować na wyzwania współczesnego świata.
Nie jest powiedziane, że Wielka Brytania na pewno wyjdzie z Unii Europejskiej - komentuje referendum "Rossijskaja Gazieta". Cytowany przez dziennik politolog Dmitrij Oficerow-Bielskij zwraca uwagę, że decyzję powinien potwierdzić brytyjski parlament, a jego zdaniem może okazać się, że nie znajdzie ona wystarczającego poparcia w trakcie głosowania.
Ekspert zauważa, że kraje Unii Europejskiej mają już takie doświadczenia. Wskazuje na Danię i Irlandię, gdzie w ważnych, unijnych sprawach dwukrotnie organizowano referenda.
Z kolei "Kommiersant" zaznacza, że mimo spadków na europejskich giełdach, nie należy oczekiwać wybuchu kryzysu, takiego jaki świat przeżył w 2008 roku. Gazeta dodaje, że po pierwszych reakcjach inwestorzy czekać będą na to, jak w obliczu wyjścia Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej zachowają się pozostałe kraje Wspólnoty.