Brazylia wciągnięta w spór między USA a Rosją. Stawką uwolnienie amerykańskiego reportera z Moskwy
Brazylia znalazła się w centrum uwagi w trwającym sporze między USA a Rosją, którego stawką jest uwolnienie amerykańskiego dziennikarza. Chodzi o sprawę ekstradycji podejrzanego szpiega, który mógłby zostać wymieniony za reportera "The Wall Street Journal", Evana Gershkovicha.
Proces dziennikarza Evana Gershkovicha
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Rosnące żądania wydania Siergieja Czerkasowa przez władze Stanów Zjednoczonych i Rosji, stawiają lewicowy rząd Brazylii w trudnej sytuacji. Wśród prowadzonych negocjacji znalazła się kwestia wymiany Czerkasowa za reportera "WSJ" Evan Gershkovicha. Rząd Brazylii musi rozważyć żądania obu krajów.
Czerkasow, który został aresztowany w São Paulo pod zarzutem fałszowania dokumentów tożsamości, teraz staje się pionkiem w konflikcie między USA a Rosją.
Moskwa ubiega się o ekstradycję Czerkasowa, twierdząc, że jest poszukiwany w związku z handlem narkotykami. Decyzja Sądu Najwyższego Brazylii, który wyraził zgodę na ekstradycję szpiega do Rosji wywołała natychmiastową reakcję USA. Stany Zjednoczone wystąpiły z własnym wnioskiem o ekstradycję mężczyzny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjskie radary bez szans. Brawurowy atak pilota Su-25
Zgodnie z brazylijskim prawem, wniosek USA będzie musiał być rozpatrzony przez rząd, zanim trafi do Sądu Najwyższego.
Brazylia uwikłana w amerykańsko-rosyjską walkę
Decyzja dotycząca ekstradycji Czerkasowa ma teraz większe znaczenie, ponieważ może wpłynąć na proces negocjacji w sprawie uwolnienia Gershkovicha, dziennikarza "The Wall Street Journal", który został zatrzymany w Rosji. Lewicowy rząd Brazylii próbuje ocieplać stosunki z Rosją, ale jednocześnie chce uwzględnić żądania Stanów Zjednoczonych - pisze The Wall Street Journal.
Czerkasow jest przez niektórych amerykańcy urzędników uważany za zakładnika, widzą oni w nim potencjalnego kandydata do wymiany więźniów między USA a Rosją.
Jak informuje "WSJ" kontrastujące wnioski ze strony dwóch wrogich supermocarstw oraz ich żądania dotyczące potencjalnej wymiany stają się widoczne w kontekście rozwijających się przyjaznych relacji między lewicowym rządem Brazylii pod przewodnictwem prezydenta Luiza Inácio Lula da Silvy a Rosją. - W kwietniu rosyjski minister spraw zagranicznych, Siergiej Ławrow, został serdecznie przyjęty podczas swojej wizyty w Brazylii, co nie zyskało uznania ze strony USA - czytamy w "The Wall Street Journal".
Czytaj także:
