Brazylia walczy z obostrzeniami na amerykańskich granicach
Objęcie przez USA nadzwyczajnymi środkami
kontroli granicznej obywateli krajów Ameryki Łacińskiej oraz - wdożone na zasadzie wzajemności podobne formalności wprowadzone przez Brazylię dla obywateli
USA były tematem rozmowy telefonicznej szefów
dyplomacji obu krajów.
08.01.2004 | aktual.: 09.01.2004 06:48
Brazylijski minister spraw zagranicznych Celso Amorim powiedział amerykańskiemu sekretarzowi stanu Colinowi Powellowi, że jego kraj domaga się "konstruktywnego i wzajemnie satysfakcjonującego rozwiązania" kwestii kontroli na lotniskach.
Minister Amorim powiedział Powellowi, że skoro możliwe było wyłączenie ze stosowania nadzwyczajnych kontroli "młodych i dalekich krajów", tym bardziej istnieją powody, aby znaleźć odpowiedni sposób traktowania krajów członkowskich Organizacji Państw Amerykańskich.
Amorim nie wymienił z nazwy "młodych i dalekich krajów", ale wskazywał prawdopodobnie m.in. na Słowenię, której obywatele nie potrzebują wizy do USA i których nie obowiązuje procedura zdejmowania odcisków palców oraz fotografowania przy wjeździe do USA.