Trwa ładowanie...
08-06-2009 04:00

Bp Pieronek: niska frekwencja to wina polityków

Winą za niską frekwencję w wyborach do
Parlamentu Europejskiego bp Tadeusz Pieronek obarcza polityków. W
rozmowie z "Dziennikiem" hierarcha mówi, że to jest wynik sposobu
prowadzenia polityki w Polsce.

Bp Pieronek: niska frekwencja to wina politykówŹródło: PAP, fot: Bartłomiej Zborowski
d3cifvm
d3cifvm

- Niska frekwencja to przede wszystkim efekt tego, że polityka jest brudna, niesympatyczna, prowadzona obok ludzi. Nic dziwnego, że nikt się nią nie zajmuje - powiedział gazecie przewodniczący Kościelnej Komisji Konkordatowej.

Według niego do europarlamentu startowało wielu ludzi bez żadnych kwalifikacji, nie mających nic do powiedzenia. Ugrupowania nie miały całościowej wizji polityki europejskiej, były jedynie jakieś cząstkowe propozycje. Często zapominały, że startują do Parlamentu Europejskiego, gdzie trzeba godzić dobro Polski z dobrem Europy, co nie jest wcale proste, bo wymaga kompromisu.

Mianem "paskudnego" określił bp Pieronek zachowanie Radia Maryja, które agitowało za PiS i wręcz wskazywało, na kogo z tej listy głosować. - I to jest paskudne - powiedział hierarcha. - To wyraźne odstępstwo od linii Kościoła, szkodzące obrazowi chrześcijaństwa. Takich zachowań nie można aprobować - dodał.

d3cifvm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3cifvm
Więcej tematów