Bp Jarecki: Jan Paweł II jest wzorem wychowawcy
Dzień Papieski każe nam pochylać się nad tematem wychowania człowieka, pracy Boga nad człowiekiem i człowieka nad człowiekiem - powiedział bp Piotr Jarecki podczas
mszy w kościele św. Anny. Uroczysta msza z okazji VIII Dnia Papieskiego odbyła się pod przewodnictwem metropolity warszawskiego abpa Kazimierza Nycza.
12.10.2008 | aktual.: 12.10.2008 23:42
Wpatrujemy się w ten niedościgniony wzór jakim był i wierzymy, że jest orędujący za nami z nieba Jan Paweł II - powiedział bp Jarecki.
Przypomniał słowa Jana Pawła II, że "człowieka nie można zrozumieć bez Boga, a Boga bez człowieka". Podkreślił konieczność budowania właściwej hierarchii wartości. Wskazał, że brak takiej hierarchii może prowadzić do nihilizmu, subiektywizacji wartości czy relatywizmu. Człowiek, który nie ma właściwej hierarchii wartości zaczyna tracić sens życia - powiedział.
Ojciec św. mówi o dyktacie relatywizmu, nie wiadomo co jest wartością podstawową, a co służebną, z czego nie można zrezygnować, co jest do kompromisu, a co kompromisowi nie podlega. Człowiek, który nie ma właściwej hierarchii wartości zaczyna tracić sens życia - dodał.
Zwracając się do rektorów szkół wyższych i wychowawców przypomniał początek pontyfikatu Jana Pawła II i jego słowa: "żeby otworzyć drzwi Chrystusowi, żeby otworzyć serca Chrystusowi, żeby otworzyć bramy systemów Chrystusowi". Podkreślił też, że młodzież potrzebuje mądrości i pomocy wychowawców.
Zwracając się do rektorów szkół wyższych i wychowawców, apelował by się nie zrażali, nikogo nie spisywali na straty, ale by docierali z mądrością do tych, którzy szukają pomocy, bo młody człowiek bardzo jej pragnie i ją przyjmie. Apelował by pomagali otwierać człowieka na Boga, ufali Chrystusowej łasce i nigdy nie rezygnowali.
Przypomniał też początek pontyfikatu Jana Pawła II i jego słowa, "żeby otworzyć drzwi Chrystusowi, żeby otworzyć serca Chrystusowi, żeby otworzyć bramy systemów Chrystusowi". Podkreślił, że młodzież potrzebuje mądrości i pomocy wychowawców.
W mszy uczestniczyło bardzo wielu młodych ludzi, którzy mówili, że są tam m.in. po to, by "umocnić swoją wiarę". Jan Paweł II jest osobą bardzo ważną. To że odszedł nie pozostało dla nas bez znaczenia - powiedziała Marta, studentka analityki medycznej.
Mszę św., której przewodniczył metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz koncelebrowali: bp Piotr Jarecki, abp. Tadeusz Gocłowski i nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk. W nabożeństwie wzięli m.in. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz- Waltz, przedstawiciele straży miejskiej i stołecznej policji oraz rektorzy i prorektorzy kilkunastu warszawskich uczelni m.in. UW, SGH, Politechniki Warszawskiej, SGGW oraz duszpasterze akademiccy.
Po zakończeniu mszy jej uczestnicy przeszli na Plac Bernardyński, gdzie Jan Paweł II spotkał się z młodzieżą podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Polski w 1979 roku. Abp Kazimierz Nycz modlił się w intencji jedności Kościoła, o Bożą opiekę dla papieża Benedykta XVI, by "był skałą wspierającą jedność kościoła Chrystusowego", a także o zachowanie "dziedzictwa pontyfikatu Jana Pawła II - wychowawcy młodzieży".
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewcz-Waltz przypomniała, że papież Jan Paweł II "prowadził dialog z młodzieżą w Polsce i na świecie". Rozmawiał o prawdzie i miłości, poszanowaniu godności człowieka. Był wielkim autorytetem moralnym- powiedziała.
Później odbył się koncert "Zostań z nami". Młodzi artyści wykonywali hymny światowych dni młodzieży, przerywane skierowanymi do młodych wypowiedziami Jana Pawła II.
Abp Tadeusz Gocłowski, który przewodniczy Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, podkreślał, że "słowami Jana Pawła II trzeba żyć na codzień". W czasie koncertu była prowadzona zbiórka pieniędzy na stypendia dla zdolnej młodzieży z ubogich rodzin.