Boruta: ekspertyza PriceWaterhouseCoopers niewiarygodna
Ekspertyza dotycząca przepływu Polaków do pracy w państwach UE przeprowadzona przez firmę doradczą PriceWaterhouseCoopers (PWC) jest niewiarygodna i szkodliwa - poinformowała w piątek członkini zespołu negocjacyjnego Irena Boruta.
28.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
PWC podała, że z przeprowadzonego na jej zlecenie sondażu wynika, iż do pracy za granicą po przystąpieniu Polski do UE wyjechałoby 6 mln Polaków.
Ekspertyza PriceWaterhouseCoopers dotycząca przepływu Polaków za granicę po przystąpieniu do Unii jest niewiarygodna. Uważamy, że zastosowano w niej chwyty nie odpowiadające dokładnie na pytanie, jaki będzie przepływ pracowników - powiedziała w piątek wiceminister pracy Irena Boruta.
Według niej, sporządzone przez tę firmę doradczą, a przedstawione w Brukseli opracowanie odnosi się tylko do deklarowanych zamiarów, a nie rzeczywistej migracji.
Nie ma korelacji między zamiarem wyjazdu a realizacją tego zamiaru - podkreśliła.
W opinii wiceminister ekspertyza jest niewiarygodna, szkodliwa społecznie i naukowo, ponieważ narusza zasady prowadzenia badań. Wprowadza też w błąd adresatów w Niemczech i Austrii zapowiadając zmasowaną migrację.
Zwrócę się o samą ekspertyzę i informacje dotyczące metodologii - zapowiedziała Boruta, zaznaczając, że tak nagłośnione opracowanie powinno odpowiadać wymogom dotyczącym reprezentatywności i prawidłowości dobrania próby.
Pytana o rzeczywiste rozmiary migracji zarobkowej, Boruta oceniła, że z Polski wyjedzie nie więcej niż 2% osób w wieku produkcyjnym, tj. 140-170 tys. rocznie, bez uwzględnienia pracowników sezonowych.(jd)