Borusewicz: rozszerzymy rynek energetyczny o Ukrainę
Ukraina jest dla Europy bardzo ważnym i istotnym krajem - powiedział w Wilnie marszałek Senatu Bogdan Borusewicz podczas spotkania z przewodniczącym Rady Najwyższej Ukrainy Wołodymyrem Łytwynem. Borusewicz zaznaczył też, jak ważne jest utworzenie wewnętrznego rynku energetycznego w skali UE i rozszerzenie go o Ukrainę.
07.10.2010 | aktual.: 07.10.2010 22:38
Obaj politycy w piątek wezmą udział w III sesji polsko-litewsko-ukraińskiego Zgromadzenia Parlamentarnego.
Tematem spotkania będzie utworzenie Europejskiej Wspólnoty Energetycznej. W obradach oprócz Borusewicza i Łytwyna wezmą udział m.in. przewodnicząca Sejmu Republiki Litewskiej Irena Degutiene, a także przedstawiciele rządów, politolodzy i eksperci. Specjalne przesłanie do uczestników Zgromadzenia Parlamentarnego skieruje także za pośrednictwem telemostu przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.
Borusewicz powiedział dziennikarzom po spotkaniu z Łytwynem, że trójstronne Zgromadzenie Parlamentarne jest pewnego rodzaju ewenementem i powinno być przede wszystkim odbierane w kontekście rozmów Unii Europejskiej z Ukrainą.
- Jest to w zasadzie ewenement, ponieważ jest to Zgromadzenie Parlamentarne, w skład którego wchodzą dwa kraje unijne i jeden spoza UE. Jest istotne, że w tym Zgromadzeniu jest także Ukraina, gdyż Ukraina jest dla Europy bardzo ważnym i istotnym krajem - powiedział marszałek Senatu.
Podkreślił, że utworzenie wewnętrznego rynku energetycznego w skali UE i rozszerzenie go o Ukrainę jest bardzo ważne.
Z kolei Łytwyn zapewnił, że Ukraina dołoży wszelkich starań, aby współpraca trójstronna w ramach Zgromadzenia była jak najbardziej owocna i zbliżyła Ukrainę do UE.
- Najważniejsze jest to, że jesteśmy nastawieni na aktywizację działalności polsko-litewsko-ukraińskiego Zgromadzenia Parlamentarnego, co zbliży Ukrainę do UE - podkreślił Łytwyn.
Delegacja polskich parlamentarzystów złożyła także kwiaty przed pomnikiem rozstrzelanych Polaków w podwileńskich Ponarach, gdzie według historyków zabitych zostało ok. 20 tys. przedstawicieli inteligencji wileńskiej oraz żołnierzy Armii Krajowej.
Mordów na Polakach dokonywały oddziały SS, policji niemieckiej oraz oddziały kolaborującej policji litewskiej.