Borowski zostanie prezydentem Warszawy?
Marek Borowski, lider SdPl, powinien zostać
prezydentem Warszawy - wynika z sondażu "Nowego Dnia". Dziennik
zapytał Polaków, kto powinien objąć najbardziej prestiżowy urząd
samorządowy w Polsce, który jest trampoliną do wielkiej kariery?
Okazało się, że Borowskiego popiera ponad jedna trzecia ankietowanych. To ludzie dobrze wykształceni, młodzi, bo do 24. roku życia i w tej grupie przede wszystkim panie.
"Nowy Dzień" pisze, że dla Marka Borowskiego stołeczna prezydentura to pewnie ostatnia szansa na powrót do politycznej pierwszej ligi. Sam polityk startu w tych wyborach nie wyklucza. Ma jednak problem z politycznym zapleczem. Proponuje zawarcie wielkiej centrolewicowej koalicji od SdPl i SLD przez PD i Zielonych, która w wyborach samorządowych stałaby się alternatywą dla prawicy. W takim scenariuszu, jak sam mówi, mógłby spróbować sił.
W tej chwili kandydatem nie jestem, nie targuję się, nie zabiegam, nie namawiam do siebie. Ale gdyby udał się projekt bloku lewicowego, to dlaczego by nie spróbować? - dodaje Borowski. Ale zapraszani do koalicji, choć nie mówią "nie", to mają własnych kandydatów. Demokraci chcą np. wystawić Marcina Święcickiego, który był już prezydentem Warszawy, a w sondażu "ND" zajmuje trzecie miejsce.
Na przygotowania do wyborów partie mają czas do jesieni. PiS za wszelką cenę chce utrzymać wpływy w stolicy i jak najdłużej zajmować stanowisko dla urzędnika namaszczonego przez Lecha Kaczyńskiego. Jednak przy kadrowej mizerii PiS, który w tej chwili nie ma w swoich szeregach polityka dorównującego popularnością Kaczyńskiemu, szanse innych partii rosną. Według sondażu największym konkurentem Borowskiego może być Hanna Gronkiewicz-Waltz, którą deklarowała wystawić Platforma Obywatelska.(PAP)