PolskaBorowski nie pomoże, Rokita nie zaszkodzi

Borowski nie pomoże, Rokita nie zaszkodzi

Na pięć dni przed wyborami samorządowymi
zmienił się lider wyścigu o prezydenturę Warszawy. Na czoło
powtórnie wysforował się Kazimierz Marcinkiewicz - wynika z
sondażu przeprowadzonego dla "Dziennika".

22.11.2006 | aktual.: 22.11.2006 10:33

51% mieszkańców Warszawy, spośród tych, którzy zadeklarowali, że pójdą do wyborów i mają już swojego kandydata, zamierza głosować na Marcinkiewicza. Za Hanną Gronkiewicz-Waltz opowiada się 49% ankietowanych.

Z sondażu wynika, że kandydatka Platformy Obywatelskiej straciła w porównaniu z poprzednimi badaniami sporo głosów elektoratu Marka Borowskiego. Elektorat ten częściej odpowiada teraz nie wiem na kogo zagłosuję, bądź wręcz, że nie pójdzie głosować.

A czy za spadek popularności Hanny Gronkiewicz-Waltz można winić Jana Rokitę? Szef PO Donald Tusk mówił, że Rokita popierając kandydata PiS w Krakowie, osłabia szanse kandydatów Platformy w innych miastach. Tymczasem 47% warszawiaków, jak wynika z sondażu "Dziennika", nie zgadza się z tą tezą. Tylko 26% jest zdania, że ten krok Rokity zaszkodzi PO w wyborczej dogrywce. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)