Borowski na prośbę Tuska wstrzymał decyzję o poparciu
Koalicja Lewica i Demokraci najprawdopodobniej nie ogłosi w piątek swojego stanowiska wobec drugiej tury wyborów prezydenta Warszawy. Lider koalicji Marek Borowski powiedział w programie TVP "Kwadrans po ósmej", że na prośbę Donalda Tuska wstrzyma swoją decyzję do poniedziałku lub wtorku.
17.11.2006 | aktual.: 17.11.2006 10:34
160 tysięcy głosów oddanych na kandydata centrolewicy Marka Borowskiego w pierwszej turze tych wyborów jest atrakcyjne zarówno dla Kazimierza Marcinkiewicza, jak i dla Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Według nieoficjalnych informacji centrolewica uzależnia ewentualne poparcie dla kandydatki Platformy Obywatelskiej od zawarcia koalicji w Radzie Warszawy. PO ma w niej większość, ale nie taką, by móc samodzielnie rządzić. Chodzi także o obsadę stanowisk w Ratuszu po ewentualnym wyborczym zwycięstwie Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Marek Borowski spotkał się w Sejmie z szefem PO Donaldem Tuskiem. Po spotkaniu lider SdPl lakonicznie relacjonował, że rozmawiał z Tuskiem "o sytuacji po wyborach samorządowych". Przewodniczący PO poinformował, że obaj doszli do wspólnej konkluzji - trzeba odsunąć PiS od władzy w stolicy. Jak powiedział Donald Tusk, może to przynieść druga tura wyborów na prezydenta Warszawy.
Druga tura wyborów samorządowych odbędzie się 26. listopada.