Borowski: Cimoszewicz skomplikuje sytuację
W opinii kandydata SdPl na prezydenta Marka
Borowskiego, jeżeli Włodzimierz Cimoszewicz zdecyduje się
wystartować w wyborach prezydenckich, to skomplikuje sytuację.
Borowski zapewnił, że swojej decyzji o kandydowaniu nie zmieni.
17.06.2005 09:15
Jeżeli taką decyzję Cimoszewicz podejmie, to oczywiście skomplikuje sytuację, bo wtedy kiedy może być jeden kandydat lewicy i pojawi się drugi, głosy będą podzielone - powiedział w Radiu Zet Borowski.
Włodzimierz Cimoszewicz, który rozważa tę decyzję i ci wszyscy, którzy tak intensywnie pracują nad tym, żeby on swoją decyzję zmienił, mają świadomość tego, że taka decyzja sytuację skomplikuje, a nie wyjaśni - dodał.
Borowski zaznaczył, że długo zastanawiał się, czy wystartować. Nie jestem chorągiewką na dachu i mam taki zwyczaj, że nad poważnymi decyzjami życiowymi zastanawiam się, czasami jak niektórzy mówią za długo, ale jak ją podejmę to jestem konsekwentny. Ja decyzję podjąłem i jej nie zmieniam - podkreślił.
Lider SdPl przypomniał, że był kontrakt polegający na tym, żeby obie osoby wystartowały, a pozostała ta z większym poparciem. Cimoszewicz odrzucił ten kontrakt. To spowodowało decyzję Socjaldemokracji Polskiej o wystawieniu mojej kandydatury i chcę zapewnić moich wyborców, że się nie wycofam, ponieważ zawarłem z nimi pewien kontrakt i 9 października moje nazwisko będzie na liście wyborczej - tłumaczył.
Marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz waha się, czy wystartować w wyborach prezydenckich. Zapowiedział, że w ciągu kilku dni podejmie decyzję. Do kandydowania namawiają go prezydent Aleksander Kwaśniewski, SLD i Unia Lewicy oraz inne środowiska. 18 maja Cimoszewicz poinformował, że nie będzie kandydował na prezydenta i później wielokrotnie mówił, że podtrzymuje tę decyzję.