Bon turystyczny. 1000 złotych na wakacje. Wciąż nie ma konkretów. Trwają rządowe prace

Bon turystyczny. Polacy z niecierpliwością czekają na wejście w życie przepisów o bonie turystycznym. W jego ramach będzie można przeznaczyć 1000 złotych na wakacje. Wciąż nie ma jednak konkretów dotyczących bonu.

Bon turystyczny. 1000 złotych na wakacje. Wciąż nie ma konkretów. Trwają rządowe prace
Źródło zdjęć: © Pixabay
Łukasz Witczyk

Bon turystyczny. Wciąż brak konkretów

O tym, że Polacy będą mogli latem skorzystać z bonu turystycznego poinformowała jeszcze w kwietniu wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. To ma być sposób na wsparcie branży turystycznej, która mocno ucierpiała w związku z obostrzeniami wynikającymi z epidemii koronawirusa. Jednak od tego czasu rząd nie poinformował o szczegółach programu.

Wiadomo jedynie, że bon turystyczny miałby opiewać na kwotę 1000 złotych, którą można będzie przeznaczyć na wakacje w Polsce. Tego, jak będzie wyglądał bon turystyczny starał się dowiedzieć reporter "Czarno na białym" TVN24, Łukasz Karusta. Konkretów jednak nie usłyszał. Odpowiedzialny w resorcie rozwoju za turystykę Andrzej Gut-Mostowy powiedział jedynie, że prace nad projektem wciąz trwają.

Bon turystyczny. Jakie zasady

Bon turystyczny ma nie być świadczeniem jednorazowym. Rządzący nie chcą, by projekt został wprowadzony tylko na czas epidemii koronawirusa. Planują jego wdrożenie na stałe. W związku z tym obywatele co roku mogliby otrzymywać 1000 zł na wakacje. To ułatwiłoby też działalność branży turystycznej. Bon byłby do wydania jedynie w Polsce.

Bon byłby finansowany częściowo przez państwo, a częściowo przez pracodawcę. W 2020 roku państwo pokryłoby 90 proc. wartości bonu turystycznego, a pracodawca pozostałą część. W kolejnych latach ma wzrastać udział w projekcie pracodawców. Przznaczony byłby dla osób zatrudnionych na umowę o pracę i zarabiającym poniżej 5,2 tys. brutto.

*Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)