Bomber usłyszał zarzut o charakterze terrorystycznym
Bombiarz przyznał się do winy. Grozi mu dożywocie
Grozi mu dożywocie
22-latek przyznał się do podłożenia bomby we wrocławskim autobusie linii 145. Jego motywy są nieznane, bo skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
Student Politechniki Wrocławskiej usłyszał zarzut o charakterze terrorystycznym. Grozi mu nawet dożywocie.
Mężczyzna został zatrzymany we wtorek w Szprotawie (woj. lubuskie), gdzie mieszka jego rodzina. W środę został doprowadzony do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Niecałą godzinę później w obstawie kilku policjantów opuścił budynek prokuratury.
(WP, TVN24, PAP, oprac.: mg)