Bomba na granicy z Białorusią? Straż Graniczna o prowokacjach
Straż Graniczna opublikowała w mediach społecznościowych kolejne zdjęcia. Jak twierdzą polskie służby, na granicy z Białorusią dochodzi do kolejnych prowokacji. Tym razem miało być to podłożenie atrapy bomby.
W mediach społecznościowych pojawiły się nowe zdjęcia Straży Granicznej. Te przedstawiają atrapę bomby, która miała zostać podłożona w pobliżu granicy.
Bomba na granicy? Straż Graniczna o prowokacjach Białorusi
Straż Graniczna przekonuje, że to kolejna prowokacja, której autorami mają być służby z Białorusi.
"Kolejne prowokacje ze strony białoruskich służb. Dziś rano na granicy (Placówka SG w Nowym Dworze) znaleziono atrapę bomby" - głosi komunikat Straży Granicznej.
Zobacz też: Była w Lewicy, przeszła do PiS-u. Ostry komentarz
Jak opisują pogranicznicy, atrapa bomby, która miała zostać znaleziona na granicy z Białorusią, wydawała nawet sygnały dźwiękowe.
Granica z Białorusią. Atrapa bomby z foliówki i golarki
"Wystające kable, zegarek z powtarzającym się alarmem dźwiękowym, miały wskazywać, że jest to ładunek wybuchowy. Tym razem na szczęście to tylko atrapa" - przekazano w komunikacie.
Na zdjęciach widzimy foliową siatkę, z której wychodzą kable. Te najprawdopodobniej, co widać na kolejnej fotografii, pochodzą z maszynki do golenia. Obok torby leżał także zegarek.
Białoruś. Prowokacje na granicy? Straż Graniczna publikuje nagranie
O prowokacjach na granicy ze strony służb Białorusi polska Straż Graniczna informuje od dłuższego czasu. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w sobotę.
Polskie służby opublikowały wówczas nagranie, na którym widać, jak ktoś - najprawdopodobniej funkcjonariusz z Białorusi - rzuca czymś w kierunku wozu polskich strażników.
"Kolejna noc ciężkiej służby przed nami. Ostatnia znów pokazała, że trudno przewidzieć czego spodziewać się po białoruskich służbach. Wczoraj białoruski pogranicznik rzucał 'czymś' w nasz pojazd obserwacyjny. To nie pierwszy tego typu incydent" - napisano w komunikacie na Twitterze.