Boliwia. Studenci spadli z 4. piętra. Tragedia na uniwersytecie
W budynku uniwersytetu publicznego w boliwijskim mieście El Alto doszło do tragicznego wypadku. Pod naporem tłumu studentów na korytarzu zerwała się barierka. W wyniku upadku z wysokości czwartego piętra zginęło co najmniej pięć osób.
Zdarzenie miało miejsce we wtorek na terenie wydziału nauk ekonomicznych uniwersytetu w El Alto. Nagranie pokazujące całą sytuację opublikowano w mediach społecznościowych. Na filmie dokładnie widać moment, kiedy dochodzi do zerwania barierki na korytarzu.
"Otrzymaliśmy informacje o pięciu osobach zmarłych i trzech poważnie rannych" - poinformował na Twitterze minister spraw wewnętrznych Boliwii Eduardo Del Castillo.
Boliwia. Tragedia na uniwersytecie. Studenci nie żyją
Lokalne media podają, że wśród zgromadzonej na korytarzu grupy ludzi byli członkowie samorządu studenckiego. Ofiary śmiertelne potwierdził też regionalny dowódca policji w El Alto, Leonel Jiménez - podaje serwis archyde.com.
Obecnie służby prowadzą śledztwo, które wyjaśni jak dokładnie doszło do tragicznego wypadku.
Uniwersytet Publiczny w El Alto wydał już oświadczenie, w którym wyraził ubolewanie z powodu "przypadkowego wypadku". Władze uczelni zleciły również wewnętrzne dochodzenie.
Zobacz też: Daniel Obajtek. Kolejna publikacja "Gazety Wyborczej". Włodzimierz Czarzasty komentuje