Boliwia: mordercy Polaka staną przed sądem
Mieczysław Rutkowski z ambasady polskiej w Limie poinformował, że boliwijska policja zakończyła śledztwo w sprawie napadu na dwójkę Polaków na południu Boliwii pod koniec sierpnia. W ataku zamordowany został Dariusz K, natomiast towarzysząca mu Dorota Smoter cudem przeżyła.
Lokalna policja aresztowała już wszystkich świadków morderstwa i dysponuje zeznaniami wystarczającymi do rozpoczęcia procesu.
Mieczysław Rutkowski powiedział, że zeznania zarówno sprawców jak i świadków tragedii pokrywają się ze sobą. Dodał, że zostały także odzyskane wszystkie rzeczy osobiste należące do dwójki Polaków.
Według konsulatu polskiego w Limie, proces sprawców napadu powinien rozpocząć się w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.
Polacy zostali napadnięci na południu Boliwii w wiosce oddalonej około 4 godzin jazdy od miejscowości Tarija. Zamordowany 29-letni Dariusz K. pochodził z Ostrzeszowa. Jego pogrzeb odbędzie się prawdopodobnie w czwartek.(an)