Bohdan Smoleń trafił do szpitala
Bohdan Smoleń od kilku dni przebywa w szpitalu. Aktor wciąż jest bardzo słaby - dowiaduje się Wirtualna Polska.
Aktor, który kilka lat temu przeszedł dwa udary mózgu, trafił do szpitala w ubiegły poniedziałek. Powodem hospitalizacji było przeziębienie, w wyniku którego pojawiły się problemy z oddychaniem. Smoleń został podłączony do specjalistycznej aparatury, przeszedł badania. Dzięki podanym lekom czuje się już lepiej. Prawdopodobnie w czwartek opuści szpital.
- Jest lepiej, ale pan Bohdan jest bardzo słaby i potrzebuje porządnej rekonwalescencji - mówi Wirtualnej Polsce Joanna Kubisa z Fundacji Stworzenia Pana Smolenia. Na szczęście udało się, choć nie było to proste, znaleźć ośrodek rehabilitacyjny, który w najbliższych dniach będzie mógł przyjąć aktora. - Wszyscy go mocno wspieramy. Liczymy, że dzięki opiece specjalistów, odzyska siły - mówi Kubisa.
Aktor od kilku lat ma problemy ze stawami. Porusza się przy balkoniku lub na wózku inwalidzkim.
Bohdan Smoleń kilka lat temu zawiesił działalność kabaretową ze względu na zły stan zdrowia. W 2007 roku w miejscowości Baranówko pod Mosiną założył Fundację Stworzenia Pana Smolenia, która zajmuje się hipoterapią. W zajęciach rehabilitacyjnych uczestniczą dzieci m.in. z porażeniem mózgowym.
W 2009 roku Bohdan Smoleń odebrał z rak ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego Srebrny Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". W 2014 r. aktor w ramach plebiscytu "Gwiazdy Dobroczynności" odebrał wyróżnienie w kategorii "Własna działalność społeczna".
Osoby, które chciałyby wspomóc Fundację Stworzenia Pana Smolenia, mogą wpłacać środki na nr konta: 92 9048 0007 0000 5412 2000 0001. Więcej informacji na stroniewww.fundacja-smolenia.org.
