Bogaci wykupują ziemię rolną w biednych krajach
Zamieszki w Antananarywie spowodowane były zgodą władz Madagaskaru
na wydzierżawienie firmie Daewoo Logistics
obszarów wielkości połowy Belgii. Istnieją też inne
przykłady wykupywania bądź dzierżawienia ziemi rolnej przez bogate
korporacje i państwa.
11.02.2009 | aktual.: 11.02.2009 23:04
Zdjęty ze stanowiska mer Antananarywy, główny opozycjonista, Andry Rajoelina, prowadzący otwartą walkę z malgaskim prezydentem Markiem Ravalomananą, ze sprawy Daewoo uczynił jeden ze swoich koronnych argumentów.
- Sprawa Daewoo wywołała gniew ludności. Potępiam sygnatariuszy, rząd, a zwłaszcza prezydenta. Nasze zwyczaje zabraniają sprzedaży lub dzierżawy ziemi obcym - powiedział niedawno prasie Rajoelina.
Na Ukrainie amerykański bank Morgan Stanley nabył 40 tys. hektarów ziemi uprawnej, rosyjska firma inwestycyjna Renaissance Capital - 300 tys. hektarów, a brytyjska grupa inwestycyjna Landkom - 100 tys. hektarów.
Rząd libijski w zamian za gaz i ropę uzyskał dostęp do 247 tys. hektarów ziemi na Ukrainie.
W Rosji szwedzkie grupy inwestycyjne nabyły: Black Earth Farming - 331 tys. hektarów, Alpcot-Agro - 128 tys. hektarów ziemi rolnej.
W Kazachstanie Chiny wydzierżawiły 7 tys. hektarów. W Afryce, w zamian za udostępnianie nowoczesnych technologii, chińskie firmy przejmują ziemię. Produkcję rolną Chiny przenoszą też do Australii.
W Brazylii japońska grupa Mitsui nabyła 100 hektarów pod uprawę soi, a holenderska grupa Louis Dreyfus - 60 tys. hektarów.
W Argentynie rząd południowokoreański posiada 21 tys. hektarów ziemi uprawnej.
Z Sudanem Egipt zawarł kontrakt na uprawę milionów ton zboża przeznaczonego na eksport do Kairu. W tym afrykańskim kraju saudyjskie konsorcjum Hadco wydzierżawiło ponad 10 tys. hektarów pod uprawę żywności na rynek w Arabii Saudyjskiej; trwają też pertraktacje w sprawie 690 tys. hektarów ziemi, o które zabiega Korea Płd.
Byli rebelianci z południa Sudanu zawarli z amerykańskim przedsiębiorstwem porozumienie o wykorzystaniu obszaru większego od Luksemburga.
W Malawi brytyjski fundusz Cru Investment kontroluje 2500 hektarów ziemi, by uprawiać tam żywność na potrzeby Zjednoczonego Królestwa.
W Angoli afrykańskie stowarzyszenie Lonrho z siedzibą w Londynie kontroluje 20 tys. hektarów.
W Indonezji firmy należące do rodziny bin Laden podpisały w sierpniu umowę na eksploatację 500 tys. hektarów pól ryżowych.
W Laosie chińskie przedsiębiorstwo ZTE uzyskało koncesję na eksploatację 100 tys. hektarów ziemi ornej pod uprawę biopaliw.
Na Filipinach rząd podpisał umowy z Pekinem, dające chińskim firmom dostęp do 1,24 mln hektarów ziemi, ale część porozumień została zawieszona.
W Pakistanie fundusz ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Abraaj Capital, nabył 324 hektary ziemi pod uprawy ryżu i zboża na wewnętrzny rynek ZEA.
W USA inwestorzy japońscy kontrolują 216 862 hektarów ziemi na potrzeby uprawy warzyw na rynek japoński.