Bochniarz: wyższy podatek - większe bezrobocie
Wprowadzenie 50-proc. stawki podatkowej dla najbogatszych zdecydowanie zwiększyłoby bezrobocie – uważa prezes Konfederacji Pracodawców Prywatnych, Henryka Bochniarz. Według niej to bardzo niedobry pomysł. Bochniarz nie wierzy, aby pojawił się na poważnie w rządowych propozycjach reformy finansów publicznych.
Zdaniem Henryki Bochniarz wobec wielkiego bezrobocia w kraju każdy projekt zmian należy oceniać z jednego tylko punktu widzenia - czy zwiększy liczbę miejsc pracy. Szefowa pracodawców prywatnych podkreśliła, że miejsca pracy mogą powstać jedynie w małych i średnich przedsiębiorstwach, które na inwestycje przeznaczają pieniądze, pozostające im po rozliczeniu się z fiskusem.
Większy podatek to mniej pieniędzy na inwestycje i mniej miejsc pracy - powiedziała Henryka Bochniarz. Także zdaniem Roberta Gwiazdowskiego, eksperta podatkowego z Centrum im. Adama Smitha, zwiększenie obciążeń podatkowych nie przyniesie istotnych dla budżetu wpływów, a będzie miało niekorzystny wpływ na rozwój gospodarczy.
Robert Gwiazdowski powiedział, że 50-proc. podatek uderzyłby przede wszystkim w klasę średnią, ponieważ najbogatszych stać na to, aby nie płacić w Polsce podatku według obowiązującej progresywnej skali podatkowej. Ekspert wyjaśnił, że najbogatsi są najczęściej rezydentami za granicą i tam płacą podatki.
Wprawdzie po poniedziałkowym nieformalnym posiedzeniu rządu w sprawie reformy finansów publicznych pojawiły się doniesienia prasowe, że na razie przepadł pomysł wprowadzenia 50-proc. stawki podatkowej dla najbogatszych, to wciąż nie ma oficjalnych wypowiedzi na ten temat.
Po posiedzeniu rządu poinformowano jedynie, że projekt programu naprawy finansów publicznych będzie przedstawiony Radzie Ministrów w połowie marca. (jask)