Błyskawiczna reakcja Teheranu. Ambasador Węgier wezwany do MSZ
Nowe sankcje nałożone przez UE i Wielka Brytanie na Iran, wywołały natychmiastową reakcję władz w Teheranie. Do resortu spraw zagranicznych wezwano ambasadora Węgier.
19.11.2024 22:44
Węgierski ambasador został wezwany przez irański MSZ z uwagi na trwające rotacyjne przewodnictwo Węgier w Radzie Unii Europejskiej. Na jego ręce złożono więc protest, dotyczący nałożonych przez UE sankcji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"Chociaż prezydent Ukrainy przyznał, że do Rosji nie wysłano żadnych irańskich rakiet balistycznych, środki podjęte przez Unię Europejską i Wielką Brytanię w celu nałożenia sankcji na Iran są nieuzasadnione" - oznajmił w komunikacie prasowym rzecznik irańskiej dyplomacji Esmail Baghai.
Unijni ministrowie spraw zagranicznych zdecydowali w poniedziałek w Brukseli o rozszerzeniu sankcji na Iran za wspieranie inwazji Kremla na Ukrainę, w tym przekazywanie Rosji dronów i pocisków rakietowych, głównie drogą morską.
Uderzenie w irańskie statki i porty
UE nałożyła na podmioty unijne zakaz eksportu, przekazywania, dostarczania lub sprzedaży do Iranu komponentów wykorzystywanych do opracowania i produkcji dronów oraz pocisków balistycznych. Wprowadziła również zakaz transakcji z portami i śluzami, które są własnością, są obsługiwane bądź kontrolowane przez firmy wpisane na listę sankcyjną albo wykorzystywane do transferu irańskich bezzałogowców lub rakiet do Rosji. Chodzi tu o takie porty i śluzy jak znajdujące się nad Morzem Kaspijskim porty Amirabad i Anzali.
Z kolei Londyn ze swojej strony ogłosił, że nałożył sankcje na linię lotniczą Iran Air i irańskie przedsiębiorstwo żeglugi publicznej IRISL.