Blokowali marsz narodowców. Zostali uniewinnieni
Sąd okręgowy we Wrocławiu uniewinnił działaczy Ogólnopolskiego Strajku Kobiet i Obywateli RP. Zarzucono im blokowanie marszu narodowców 11 listopada 2017 r. - Wyrok, jaki zapadł, jest sprawiedliwy - twierdzi Marta Lempart z OSK.
Anna Kowalczyk-Derlęga i Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet oraz Dagmara Drozd, Małgorzata Farynowska, Włodzimierz Komisarczyk, Bartosz Gawroński, Jacek Zabokrzycki i Patryk Iwanicki z Obywateli RP zostali w czwartek uniewinnieni.
Sąd okręgowy we Wrocławiu podjął decyzję podobną do tej, którą wydał w tej sprawie wcześniej sąd rejonowy. - O tym zgromadzeniu można powiedzieć wszystko, ale nie to, że jego uczestnicy nie wyrażali w sposób karygodny negatywnych emocji wobec obwinionych - argumentował wtedy sędzia Wojciech Sawicki.
– Wyrok, jaki zapadł, jest sprawiedliwy. Spodziewałam się go - powiedziała Marta Lempart z OSK.
Kontrmanifestanci pod hasłem "Faszyzm nie przejdzie" próbowali 11 listopada 2017 r. zablokować marsz Wielkiej Polski Niepodległej. Stanęli na Przejściu Świdnickim z wielkim banerem "Tu są granice przyzwoitości”.
Zobacz także: Tomasz Siemoniak o aferze z bananami. "To cenzura"
Źródło: wroclaw.wyborcza.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
