Blix: rząd USA na mnie naciskał
Rząd USA do ostatniej chwili przed inwazją
Iraku naciskał na komisję inspekcyjną ONZ, aby uznała, że reżim
Saddama Husajna narusza rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ w
sprawie broni masowego rażenia - twierdzi ówczesny szef komisji
Hans Blix.
09.03.2004 | aktual.: 09.03.2004 20:19
W swej książce, która we wtorek ukazała się w amerykańskich księgarniach, Blix pisze, że jeszcze 6 marca asystent sekretarza stanu John Wolf "niegrzecznym tonem" pytał go, dlaczego komisja nie uznała, iż znalezienie w Iraku samolotów bezzałogowych i specjalnych bomb do rozpylania broni chemicznej jest dowodem na takie naruszenie rezolucji ONZ. Jak pisze były szef komisji inspekcyjnej, Wolf "rzucił na moje biurko fotografie tego samolotu i bomb". Tymczasem - wyjaśnia Blix - "nie doszliśmy wtedy do żadnego wniosku, czy samoloty te są legalne".
Przyznał jednak jednocześnie, że sam jeszcze do początku 2003 roku sądził, iż Irak mógł zachować niektóre rodzaje broni chemicznej lub biologicznej, bądź przynajmniej zapasy komponentów do ich produkcji.