Blix: Londyn źle ocenił iracki potencjał wojskowy

Blix w wywiadzie, jaki w niedzielę opublikował "Sunday Telegraph", nawiązał do dossier na temat irackich programów broni niekonwencjonalnej, przygotowanego we wrześniu ubiegłego roku na zlecenie brytyjskiego rządu.

Jednocześnie były szef inspektorów wezwał do ponownego wpuszczenia ONZ-owskich inspektorów do Iraku. Zostali oni stamtąd wycofani tuż przed atakiem amerykańsko-brytyjskiej koalicji, do którego doszło 22 marca.

Od tamtej pory kilkukrotnie wzywano do powrotu inspektorów, ale USA nie wydają się być tym zainteresowane. Waszyngton przymierza się do powołania własnej Irackiej Grupy Poszukiwawczej (ISG), której zadaniem będzie odnalezienie śladów po programach produkcji broni masowej zagłady przez reżim Saddama - podaje agencja Reutera.

Blix, który 30 czerwca przestał być szefem ONZ-owskich inspektorów rozbrojeniowych i przeszedł na emeryturę, zaznaczył, że nie zamierza kwestionować kompetencji ISG. Jednak według niego inspektorzy działający pod auspicjami ONZ mieliby "większą wiarygodność" w świecie.