Blair: nie odejdę przed zakończeniem dochodzenia
Brytyjski premier Tony Blair
powiedział w radiu BBC, że nie odejdzie ze stanowiska
przed zakończeniem dochodzenia w sprawie dotacji dla partii.
02.02.2007 | aktual.: 02.02.2007 10:44
Blair, który zapowiadał, że ustąpi z urzędu w tym roku po dziesięciu latach sprawowania rządów, wyraził nadzieję, że dochodzenie wkrótce się zakończy.
Blair był dwukrotnie przesłuchiwany jako świadek w ramach policyjnego dochodzenia w sprawie podejrzeń, że Partia Pracy otrzymywała pieniądze w zamian za obietnice nominacji do tytułów lordowskich.
Po raz drugi premiera przesłuchano w ubiegły piątek; poprzednio był przesłuchiwany - również jako świadek - w grudniu. Rzecznik Blaira powiedział w czwartek, że informacje o drugim przesłuchaniu podał z opóźnieniem, ponieważ prosiła o to policja. Nie ujawnił żadnych szczegółów.
Policyjne śledztwo wszczęto po zarzutach Szkockiej Partii Narodowej (SNP), jakoby premier nominował bogatych sponsorów do Izby Lordów, niewybieralnej wyższej izby brytyjskiego parlamentu, w zamian za darowizny na rzecz Partii Pracy.
Sprawa zrobiła się głośna w marcu 2006 r., gdy komitet aprobujący nominacje lordowskie zakwestionował niektóre z kandydatur, o czym poinformował gazety jeden z niedoszłych lordów.
W tej sprawie przesłuchano już większość ministrów w rządzie, żeby sprawdzić, czy wiedzieli, że czterej biznesmeni, którzy wsparli kampanię laburzystów przed wyborami w 2005 roku, otrzymali od Downing Street nominacje do Izby Lordów.
We wtorek zatrzymany został i następnie zwolniony za kaucją lord Levy, bliski współpracownik Blaira, zajmujący się zbieraniem funduszy dla Partii Pracy. Było to już drugie zatrzymanie Levy'ego w ramach tego śledztwa; po raz pierwszy lorda zatrzymano w lipcu 2006 roku i również zwolniono za poręczeniem majątkowym. Choć nie postawiono mu formalnych zarzutów, z mieszkania zabrano dokumenty.
W związku z jego wcześniejszym zatrzymaniem brytyjska prasa pisała, że Partia Pracy otrzymała blisko 14 mln funtów (ponad 20 mln dolarów) w formie bezzwrotnych pożyczek od 12 biznesmenów - kandydatów do tytułu lordowskiego, będącego przepustką do establishmentu.
Blair przeszedł już do historii jako pierwszy urzędujący premier brytyjski przesłuchiwany przez policję w związku z dochodzeniem antykorupcyjnym.
Wielu polityków spodziewa się, że Blair w lipcu przekaże swoje stanowisko ministrowi finansów Gordonowi Brownowi.