ŚwiatBlair: armia iracka rozpadła się

Blair: armia iracka rozpadła się

Armia Iraku rozpadła się, a przeciwko
siłom amerykańskim i brytyjskim walczą obecnie cudzoziemcy -
oświadczył w poniedziałek na forum brytyjskiego parlamentu premier
Tony Blair. W jego opinii wybory w Iraku mogłyby zostać przeprowadzone w
ciągu roku od utworzenia rządu tymczasowego.

14.04.2003 18:30

"W zasadzie, na terenie całego Iraku, siły Saddama rozpadły się. Znaczna część trwających jeszcze walk, szczególnie w Bagdadzie, dotyczy cudzoziemskich sił nieregularnych" - powiedział brytyjski premier.

Według Blaira siły USA kontrolują większość Bagdadu, ale jeszcze nie całe miasto. Południowa część Iraku jest w znacznej części pod kontrolą brytyjską - zaznaczył Blair.

Po zakończeniu kampanii wojennej Stany Zjednoczone i Wielka Brytania będą przez jakiś czas odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa i pomocy humanitarnej w Iraku - oświadczył brytyjski premier. Powiedział, że "w ciągu kilku tygodni po zakończeniu konfliktu" chciałby widzieć utworzenie tymczasowej władzy irackiej, mającej szeroką bazę polityczną.

"Gdy tylko powstanie, tymczasowa władza będzie stopniowo przejmowała coraz więcej funkcji rządu. Trzecia faza przyniesie ze sobą w pełni reprezentatywny rząd iracki, gdy tylko zostanie przyjęta nowa iracka konstytucja. Rząd zostanie wyłoniony w wyniku wyborów, które, mam nadzieję, odbędą się mniej więcej w rok po zainaugurowaniu działania tymczasowej władzy" - powiedział Blair.

Według premiera siły koalicyjne rozpoczęły dotąd poszukiwania tylko w siedmiu spośród 146 miejsc, gdzie Irak mógł przechowywać broń masowego rażenia. Premier zaznaczył jednak, że przez sześć miesięcy przed powrotem ONZ-owskich inspektorów rozbrojeniowych do Iraku reżim Saddama Husajna systematycznie rozśrodkowywał tę broń po całym kraju.

"Dopóki nie będziemy w stanie przesłuchać naukowców i ekspertów, pracujących w ramach tych programów - a ONZ ma listę 5 tys. nazwisk - postęp będzie niewielki" - powiedział Blair. (jask)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)