Polska"Biznesmen z afery hazardowej to kolega Schetyny"

"Biznesmen z afery hazardowej to kolega Schetyny"

- Ryszard Sobiesiak, biznesmen zamieszany w aferę hazardową, jest kolegą Grzegorza Schetyny. I nie są to relacje tylko towarzyskie, ale też biznesowe — mówi w rozmowie z serwisem Newsweek.pl szef Stronnictwa Demokratycznego Paweł Piskorski, były działacz PO.

"Biznesmen z afery hazardowej to kolega Schetyny"
Źródło zdjęć: © PAP

01.10.2009 | aktual.: 01.10.2009 14:04

- O ile dobrze pamiętam, Ryszard Sobiesiak był współudziałowcem Śląska wtedy, kiedy działał tam Grzegorz Schetyna - powiedział Paweł Piskorski serwisowi Newsweek.pl. Według Szefa Stronnictwa Demokratycznego w Platformie Obywatelskiej mogą polecieć głowy. - Schetyna jest jedyną osobą, której w partii nic nie grozi. Natomiast Chlebowski z Drzewieckim nie mają podstaw do tego, by spać spokojnie - twierdzi.

Na pytanie, kiedy możemy się spodziewać reakcji premiera Piskorski mówi, że najwcześniej w piątek. - Oni nie działają pod wpływem emocji. Muszą wszystko dokładnie przegadać, obejrzeć to, co się pojawi w mediach i wtedy podejmą decyzję, co robić - tłumaczył.

"Rzeczpospolita" podała, że w piśmie dotyczącym prac nad zmianami w tzw. ustawie hazardowej CBA ostrzegło prezydenta, premiera, władze sejmu i senatu, iż na tych zmianach budżet państwa może stracić 469 mln zł. Taka kwota miała pochodzić z dopłat nałożonych na firmy hazardowe, ale - według "Rz" - o skreślenie z projektu zapisu o dopłatach mieli zabiegać u polityków PO biznesmeni z Dolnego Śląska: Ryszard Sobiesiak i Jan Kosek.

Według "Rz" dwaj zamieszani w sprawię politycy PO to: szef klubu Platformy Zbigniew Chlebowski (jednocześnie szef Komisji Finansów Publicznych, gdzie miał trafić projekt) oraz minister sportu Mirosław Drzewiecki (pieniądze z dopłat miały być przeznaczone na przygotowanie Euro 2012). "Rz" podała, że obaj mieli lobbować w interesie firm hazardowych.

Jak wynika z relacji "Rz", kontakt biznesmenów z Drzewieckim i Chlebowskim wyszedł na jaw w wyniku założonych biznesmenom przez CBA podsłuchów. "Rz" podała, że CBA poinformowało o sprawie premiera Donalda Tuska 12 sierpnia; dwa tygodnie później Sobiesiak poinformował Koska, że interesuje się nimi CBA, ich kontakty wówczas urwały się.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)