Trwa ładowanie...
04-02-2011 19:22

Bitwa w Kairze trwa - wrogie obozy nie ustępują

Między zwolennikami a przeciwnikami prezydenta Hosniego Mubaraka
dochodzi dochodzi do starć w pobliżu placu Tahrir w Kairze - podała telewizja CNN. Na placu zgromadziły się w piątek
dziesiątki tysięcy manifestujących, którzy domagają się ustąpienia prezydenta.

Bitwa w Kairze trwa - wrogie obozy nie ustępująŹródło: AP, fot: Ben Curtis
dl5wrme
dl5wrme

Według świadków, z którymi rozmawiał korespondent CNN Ivan Watson, około półtora kilometra na północny-wschód od Tahrir, w pobliżu placu im. Talaata Harba, ścierają się sporadycznie prorządowi i antyrządowi demonstranci uzbrojeni w kije i kamienie.

Na pobliskich ulicach protestujący wznieśli barykady z drutu kolczastego i ułożyli stosy kamieni.

Czytaj również: Kto powinien się bać arabskich rewolucji?

Telewizja Sky News informowała wcześniej, że w pobliżu placu Tahrir słyszano strzały.

Korespondent BBC napisał na Twitterze, że w Kairze rozpoczęła się godzina policyjna. Żołnierze zatrzymują kolejne osoby, które chcą przekroczyć most prowadzący na plac Tahrir.

dl5wrme

Telewizji CNN nie pozwolono filmować piątkowych protestów. Na stronie internetowej tej stacji na żywo transmitowany jest materiał egipskiej stacji informacyjnej Nile TV.

Dziennikarz telewizji Sky News Dominic Waghorn napisał na swoim blogu, że reporterom przebywającym w hotelach w pobliżu Tahrir nie pozwala się wychodzić na balkony z widokiem na plac. Pracownicy ochrony konfiskują im kamery.

Piątek egipscy demonstranci nazywają "dniem odejścia", żądając, by tego dnia Mubarak zrezygnował z urzędu.

dl5wrme
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dl5wrme
Więcej tematów