Biskupi Cerkwi: pokój i wiara odpowiedzią na nienawiść
Odpowiedzią chrześcijan prawosławnych na nienawiść świata powinien być pokój i głęboka wiara, a jedynie duchowe odrodzenie człowieka pomoże przezwyciężyć wszystkie trudności - uważają biskupi polskiej Cerkwi.
Weszliśmy w trzecie tysiąclecie istnienia naszego Kościoła. Tysiąclecie to już jest naznaczone wieloma trudnościami. Ludzie cierpią z powodu wojen, głodu, nędzy, niesprawiedliwości, wrogości, podziałów - napisał sobór biskupów Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego w poniedziałek liście paschalnym do wiernych.
Prawosławna Wielkanoc wypada w tym roku dopiero 5 maja, czyli pięć tygodni po świętach katolickich. W tym terminie obchodzić go będą zwłaszcza wierni Cerkwi w woj. podlaskim, gdzie są ich największe w kraju skupiska.
Prawosławni hierarchowie podkreślają w liście, że Zmartwychwstanie jest świętem wiary, nadziei, miłości, tajemnicą niezgłębioną i niewypowiedzianą, ale równocześnie otwiera ludziom bramy raju i uświęca wszystkich wiernych.
Zwracają wiernym uwagę, że wypełnianie przykazań Bożych i - nawiązując do słów Chrystusa - pełna radość z życia w prawdzie i miłości pomoże zachować wiarę prawosławną pośród morza nieprawosławnego świata, zachować naszą duchowość prawosławną, kulturę i zwyczaje.
Tylko raz na kilka lat prawosławni obchodzą Wielkanoc w tym samym czasie, co katolicy. Tak było przed rokiem, ale przeważnie święta w Cerkwi następują po katolickich. Różnica wynika z innego sposobu wyliczania daty Wielkanocy w obu wyznaniach.
Dokładna liczba prawosławnych w Polsce nie jest znana, sama Cerkiew przygotowuje się do ich liczenia. Obecnie szacuje, że wyznawców prawosławia jest w Polsce 550-600 tys. (jask)