Bin Laden ma nowego sojusznika
Somalijska organizacja islamistyczna al-Szabaab przyznała, że jej bojownicy walczą wspólnie z członkami Al-Kaidy – poinformowało BBC. Do tej pory somalijscy islamiści zaprzeczali pogłoskom o powiązaniach z terrorystyczną siatką Osamy bin Ladena.
01.02.2010 | aktual.: 01.02.2010 20:28
W specjalnym oświadczeniu al-Szabaab stwierdziła, że "dżihad w Rogu Afryki musi połączyć się z międzynarodowym dżihadem, któremu przewodzi Al-Kaida”.
Czytaj więcej w artykule "Czy muzułmanie muszą zabijać niewiernych".
Al-Szabaab walczy z rządem centralnym, któremu przewodzi umiarkowany islamista, niegdyś powiązany z organizacją, Szarif Szejk Ahmed. Radykalni islamiści kontrolują znaczne obszary południowej i środkowej Somalii. Tymczasem wspierany przez ONZ i Unię Afrykańską rząd dzierży władze jedynie na niewielkim obszarze wokół stolicy państwa – Mogadiszu.
W ostatnich walkach w środku stolicy zginęło kilkanaście osób, a ponad 50 odniosło rany. Bojownicy z Al-Szabaab zaatakowali wojska międzynarodowe w samym centrum miasta.
Al-Szabaab ogłosiło również, że nawiązała współpracę z mniejszą grupą rebeliancką – Kamboni. Ugrupowaniu temu przewodzi Hassan Turki, uznany przez USA za „sponsora terroryzmu”. Do tej pory Kamboni walczyła u boku innej antyrządowej bojówki – Hizbul-Islam.
Al-Szabaab dąży do stworzenia koalicji organizacji, które będą chciały utworzyć na terenie Somalii państwo rządzone według rygorystycznej interpretacji prawa islamskiego - szariatu. Na terenach kontrolowanych przez organizację przeprowadza się egzekucje przez ukamienowanie czy ścięcie głowy.