Big Cyc śpiewa o Łukaszence
Rockowy zespół Big Cyc nagrał białoruską wersję dedykowanej prezydentowi Białorusi Aleksandrowi Łukaszence piosenki "Dyktator" - poinformowała menadżerka grupy. Polskojęzyczna wersja tej piosenki znajdzie się na najnowszej płycie zespołu, która ukaże się 1 kwietnia.
Są też plany, aby piosenkę w obu wersjach językowych wydać na singlu. Na razie białoruska wersja "Dyktatora" jest dostępna przez Internet - powiedziała menadżerka Big Cyca, Monika Podjacka. Podkreśliła też, że "Dyktator" to pierwsza w historii polskiego rocka piosenka nagrana w języku białoruskim.
Jak zaznaczyła Podjacka, zespół nagrał tę piosenkę "chcąc wspomóc demokratyczne dążenia na Białorusi". Big Cyc zawsze walczył o wolność słowa - zauważyła.
Premiera "Dyktatora" odbyła się w lutym w warszawskim klubie Remont, gdzie Big Cyc wystąpił na rzecz demokracji na Białorusi, wspólnie z działającym w podziemiu białoruskim zespołem rockowym Neuro Dubel.
To utwór, w którym muzycy krytykują rządy prezydenta Łukaszenki. Piosenka jest kolportowana przez opozycję na Białorusi, emituje ją białoruskie Radio Racja. W jej rozpowszechnianiu uczestniczą także opozycyjne ugrupowania białoruskie działające na terenie Polski - powiedziała Podjacka.
Tekst "Dyktatora" został przetłumaczony przez znaną opozycyjną poetkę ukrywającą się pod pseudonimem Maci Radzima.
Zawierający polskojęzyczną wersję piosenki album "Moherowe Berety" ukaże się 1 kwietnia.